Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Pon 22:00, 09 Paź 2006 Temat postu: Shannon Rutherford |
|
|
Imię: Shannon
Nazwisko: Rutherford
Płeć: zdecydowanie kobieta
Wiek: 20
Data Urodzenia: Nieznana
Pochodzenie: L.A., United States
Włosy: proste i delikatne blond włosy sięgajace do ramion
Oczy: Piwne
Wzrost: Nieznany ale dość wysoka, ok 170 cm
Waga: Nieznana, ale jest szczupłą i zgrabną dziewczyną
Osobowość: Egoistka, czasem histeryczka, stara sie za wszelką cenę udowodnić, że jest czegoś warta, bywa pusta
Wygląd: Mimo iż jest na bezludnej wyspie, nadal ubiera się tak, jakby była w centrum wielkiego miasta. Codziennie robi makijaż, zakłada biżuterię, nosi spódniczki i eleganckie bluzeczki.
Rodzina: Przyrodni brat: Boone (na wyspie), ojciec Adam Rutherford (nie zyje), macocha Sabriną Carlyle
Słabości: uwielbia się opalać i próżnowac, myśli przedewszystkim o sobie
Umiejętności: przedwszystkim umie znajdywać ludzi którzy się nią opiekują, ponieważ sama w sytuacji zagrożenia bywa bezradna, tańczy w balecie i zna trochę fracuzki
Zainteresowania: Balet (?) innych nie określono
Historia: (z lostpedii przeklejam, bo nie chce mi sie pisać na swoje
Po tym jak zmarła jej matka, jej ojciec, Adam Rutherford, ożenił się z Sabriną Carlyle. Shannon miała wtedy zaledwie 8 lat. Zawsze była oczkiem w głowie taty, przez całe dzieciństwo Shannon byli ze sobą bardzo blisko. Mając 18 lat była instruktorką baletu w Los Angeles. Była w pracy, gdy otrzymała telefon od swej macochy, która powiedziała jej, że jej ojciec miał wypadek samochodowy.Został zabrany do Szpitala Św. Sebastiana gdzie stwierdzono jego zgon o 8:15.
Jack był lekarzem dyżurującym na ostrym dyżurze i to on zadecydował, by ratować innego kierowcę biorącego udział w wypadku, Sarah Shephard, w chwili gdy Adam Rutherford umierał. Śmierć ojca była dla Shannnon prawdziwym szokiem, byli ze sobą bardzo blisko, więc jej macocha, Sabrina zaproponowała jej niewielką pomoc. Shannon starała się o przyjęcie do prestiżowej szkoły baletowej Martha Graham Dance Company w Nowym Jorku w nadziei, że będzie mogłą udowodnić sobie, na ile ją stać. Dostała się do szkoły, ale nie miała pięniędzy, by tam pojechać, odkąd jej macocha odcięła jej dostęp do pieniędzy ojca. Pomimo tego, że Boone zaoferował jej pieniądze na start, odmówiła, chcąc udowodnić, że sama potrafi o siebie zadbać.
Następnie Shannon spędziła rok we Francji, pracując jako au pair. Przyjęła pracę, którą Philippe zaoferował jej przyjaciółce ze studia baletowego, Norze. Zaakceptowała tą posadę przekornie mówiąc Norze, że to nie jest dobry pomysł. W Paryżu nauczyła się trochę mówić po francusku doglądając dzieci Philippe'a Laurent and Sophie.
Przykładowy post: już wiecie na co mnie stać, mam nadzieję ze podolam roli Shann, a najpierw zostanę zaakceptowana 
Post został pochwalony 0 razy |
|