Gra LOST RPG

Skończyła jeść i spojrzała na nich z zaciekawieniem.

Wzięła to bliżej nie określone żarcie i siadła przy stole i zaczeła jeść.

-Ja mam ochote-uśmiechnęła się.

Ziewnęła i wzięła jakieś ciasta czy coś i przyglądała sie przez chwilę nowo przybyłym.

Spojrzała na Allana, a potem na Laure, cały czas uśmiechajać się.

-Dobrze dam znać-wstała i wzięła notatki-Tak, zgłodniałam.

-Wiem że na całe zycie, ale trzeba próbować nowych żeczy.

-Nie wiem coś wesołego.

-Czemu nie-zaśmiała się

-Musze zacząć się jakoś udzielać i gadać z kimś bo przez ostatnie miesiace siedziałam praktycznie cały czas w namiocie.

Uśmiechnęła się-Ja musze sama od siebie przestać coś robić by wyjśc z transu, ale cholernie trudne.

-Ja mam takie dni że jak zaczne pisać to zapomina o bożym świecie-stwierdziła.

-Dobrze-spojrzała na niebo-A jedzenie-zaśmiała się-może to głupio zabrzmi, ale czasami zapominam o jedzeniu-dalej sie smiała.

-Chyba dobrze-zaśmiała się i połozła na piasku.