Gra LOST RPG

Alex

Czyżby jakiś milutki wypadzik ? :P

Scheat

a tak, jadem w swiat daleki ^^ zjazd rodzinny ;p

Sal

Szczere współczucia składam na twe ręce. Nawet kompjkutra nie posiadają tam?

Scheat

posiadaja w salonie ^^ i cierpią na forumofobie ;p

Sal

Trudno xD Najlepiej leczy sie fobię rpzed kontakt z rzeczą wzbudzajacą lęk.

Scheat

ale ich kontakt, a mi chodzi o moj kontakt, dobra uciekam, boje sie ukamienowania ^^
[ide żebrac o 3 sezon ;p]

Alex

powiedzenia xD
A serwują do jedzonka ? ;P

Nina

Zgapia bezczelnie od Wilka Wide grin

Relacje Niny z innymi postaciami.

Florence- z początku bardzo dobrze się rozumieją, dogadują i tak dalej, ale ostatnio mało mają z sobą wspólnego. Każda idzie w swoja stronę i ma co innego do roboty.

Polly- Z początku za nią nie przepadała, bo i z Polly bardzo ciężko było wytrzymać. Teraz jednak jest już lepiej, Polly robi postępy, da się z nią dogadać.

Alex- od samego początku się nie cierpią. Przynajmniej ze strony Niny, bo jak ze świadomoscią Alex jest, do końca nie wiadomo Happy

Po akcji z butelkami, Nina ma ochotę wydrapać dziewcyznie oczy. jednak kiedy tamta traci pamięc, Rudej zdaje się, ze Blondyna zasłużyła na taryfę ulgową. Po incydencie z walnięciem w twarz i kopniakiem w kostkę już jej raczej nie polubi.

Luke- dla Niny wciąż pozostaje zagadką. Po porwaniu Claire zaczęła dażyć go najzwyczajniejszą nienawiścią, antypatią i tak dalej. Nie zmieniało tego nawet zaufanie dla tego faceta ze strony Charliego i Polly. Jednak po powrocie Claire coś drgnęło. Zdaje jej się, że moze faktycznie ten facet chce im pomóc i jest po ich stronie.

Simon- lekko drażni ją fakt, że próbuje co chwile zgrywac bohatera, jak na przykład przy akcji porodowej Claire. W sumie taki zwykły chłopak, potrzebny, bo bez niego nie byłoby akcji, ale nie rozumie tego, jaki z niego ryzykant pakując się w cokolwiek z Polly :P

Marshall- slabo go zna, nie ma o nim sprecyzowanego zdania. Widzi że podrywacz, to ją trochę denerwuje, nie przepada za takimi egoistycznymi ludźmi.

Paul- gadała z nim tylko dwa razy, nie ma zdania. Ma mu trochę za złe, ze przyniósł jej papierosy.

Shannon- mało z nią rozmawia, ze względu na odległość, ale po pierwszym starciu, Nina nie polubiła jej za bardzo. Kolejna egoistka.

Claire- słabo ją zna, bo monopol na zajmowanie sie ciężarną przywłaszczył sobie Charlie. Jednak jak się wszystkim wydaje (tak i Ninie) to miła i sympatyczna dziewczyna, której nie da się nie lubić.

Jack- lubi go, bo jst odpowiedzialnym facetem. Jednak nie zawiązała z nim bliższej znajomości, ze względu na nieustający brak czasu (doktorka :P)

Michael- zero kontaktu oprócz cześć, no to część

Walt- j.w.

Hurley- kontaktu brak.

Charlie- miły rozbitek, którego Nina lubi. Lubi też słuchac jak gra i śpiewa. Kibicuje jego związkowi z Claire.

Sal

A, czyli nie ja jedna zauważyłam, że Polly się zmienia? No, i jestem z niej osobiście cholernie dumna.

Nina

Jasne ze się zmienia. Przeciez na początku to się Nina bała cokolwiek powiedziec, żeby się nie użerać z jej wybuchami. Teraz można powiedzieć że rozmawiają swobodnie, nawet chętnie Wide grin

Wilk

jeszcze troche i pomysle, ze to Simon tak na nia wplywa xP

Nina

Napisałam flashbacka... *gwiżdże sobie*

Wilk

A ja nie... *gwizdze glosniej*

Nina

Mógłbyś chociaż przeczytać moje wypociny. *obraża sie oscentacyjnie* Wide grin

Wilk

Alez przeczytalem... *gwizdze jeszcze glosniej*