Gra LOST RPG

Orick · Wysłany: Pią 16:28, 30 Mar 2007 Temat postu: Żegnajcie

Zapewne będę żałował tej decyzji, no ale.
Wybaczcie, ale muszę was pożegnać. Mam mało czasu na Lostów i nie mogę często nań przebywać. Nie daje mi to też tej samej radości, co na początku. Jedyne co mogę zrobić to przeprosić, pożegnać i życzyć wam wszystkiego najlepszego. Mam nadzieję że Sal jakoś sobie poradzi z tym sama: Zresztą od czego ma Ninę?
Charliego i Hurleya oddaję do adopcji, a Luku proponuję uśmiercić [Niech umrze na rękach Floru xD] albo cokolwiek, żeby nie zawadzał.
Wybaczcie, ale myślałem nad tym już od dawna. A teraz po prostu nie mam już czasu, mam dużo obowiązków i czuję się na tym forum tak dziwnie obco. Chyba zaskoczył mnie jego szybki rozwój i zostałem z tyłu... Nieważne. Tak czy siak - Baju. Mam nadzieję, że gra wam się równie dobrze, jak mi, bo mnie grało się cudownie.

Sol · Wysłany: Pią 16:30, 30 Mar 2007 Temat postu:

mruuu, oriick, nieee iiic x_X

Nina · Wysłany: Pią 16:32, 30 Mar 2007 Temat postu:

Orick, żartujesz sobie, prawda???
x______X

Orick · Wysłany: Pią 17:14, 30 Mar 2007 Temat postu:

Nie, nie żartuję. Jestem poważny jak nigdy dotąd.

Sal · Wysłany: Pią 20:21, 30 Mar 2007 Temat postu:

Och tak. I dzięki za poionformowanie mnie o tym, do cholery. Naprawde, wielkie, pieprzone dzięki.

Wiesz co, hanej? Idź. Krzyżyk. Na. Drogę. Naprawdę, jestem na ciebie w tym momencie zła, seriously, tak zła, ze mam ochotę cię trzepnąc. Porzadnie trzepnąć. Nie dlatego, że sobie idziesz - mowilam, idz, prosze bardzo. Raczej dlatego, że nawet nie raczyles mnie w jakikolwiek sposob poinformowac, skonsultowac.

Rozumiem, ze nie zasluguję na jakiekolwiek informacje z twojej strony o czymkolwiek.

Scheat · Wysłany: Sob 9:26, 31 Mar 2007 Temat postu:

ale po co tak dramatyzować?

zawsze mnie śmieszyły te ckliwe pożegnania w sieci, serio, prawie jak 'moda na sukces'. Nie masz czasu? Ok. Wpadaj kiedy będziesz miał czas. Nikt za tobą z kijem nie gania i nie wrzeszczy 'zuy oriku baw się z nami'. Ja też nie jestem tu 24 godziny na dobę, ale nie histeryzuje ^^ i nie pisze 'żegnajcie na zawsze, już nigdy nie pogadamy, urońmy wraz łzę i opłakujmy świeżą mogiłę naszej znajomości'. Wyluzuj Orick i wpadaj od czasu do czasu dla zabicia czasu ;] a my cię i tak będziemy kochali.

Marshall · Wysłany: Sob 9:51, 31 Mar 2007 Temat postu:

o0
muszę się zgodzic z rządac =P

Orick · Wysłany: Sob 15:25, 31 Mar 2007 Temat postu:

Sal · Wysłany: Sob 15:27, 31 Mar 2007 Temat postu:

Nie rozumiem tych prywatnych wycieczek, wiesz? Naprawdę.

Bo nie istnieją komorki. Ani bramki sms. I w zaden sposob nie mogles mnie o tym powiadomic ani spytac se o zdanie. Prawda?

Scheat · Wysłany: Sob 17:51, 31 Mar 2007 Temat postu:

A co, kodeks etyczny cie nie pozwala z nami bytować? ;p

kochanie, daj spokój. wpadaj, nie drażnij salu, bo stracisz zęby