Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:50, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Masz coś do mojego opatrunku? Zapytał Hurley.
Tak, bo na początku chciałeś mi zrobić usztywnienie z komiksu o batmanie. |
Jaki ten Hugo jest fajny xDDDD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 18:51, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ale przyznajcie, ze akurat ten dialog Hurley - Charlie był taki... prawdziwy xD Jakby z serialu wycięty xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:56, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No. To ci się cholera udało xD
Masz wenę od kilku dni, zważywszy Luka etc xDDDD
Tylko nie bądź zbyt dumny, bo w przypadku Konrada nie skończyło się to dobrze xDDDD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 18:58, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hah. Ja nie jestem dumny. Ja jestem zajebisty, już mówiłem. xD
Ale teraz nastanie czas spokoju i wyciszenia. Jak zwykle.
Aż wrócą tailes, wtedy znowu się zacznie xD Choć Luke'a długo nie zobaczycie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:02, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Orick napisał: | Hah. Ja nie jestem dumny. Ja jestem zajebisty, już mówiłem. xD
|
Wiesz on też tak myślał, tylko Adaś inaczej to ujął xDDDDD
Orick napisał: |
Aż wrócą tailes, wtedy znowu się zacznie xD Choć Luke'a długo nie
zobaczycie. |
Nareszcie pozbędę się Shan xD
A niezobaczenie Luke'a a to zgodne z wolą Ninu ^^
Ale, ale, panie admin, koniec spamu *grozi ostrzeżeniem* XD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 22:18, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Proponuję dać całą rozmowe Jacka i Charliego tutaj xDDDDDD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:21, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
zgadzam się xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 22:22, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To przeklejcie XP
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 23:07, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Uwaga, uwaga:
Slashowa sztuka pod tytułem:
Poskromienie złośnika
Jack:
Jack przysłuchiwał się wszystkiemu z niedowierzaniem. Ci Inni to jednak byli skurwiele (chociaż doktorowi to słowo nie przeszłoby nawet przez myśl).
W końcu odłożył zdziwienie na bok i rozpoczął akcję "naprawić łapsko narkomana".
Charlie:
Charlie posłusznie oddał mu swoją dłoń, jak i całego siebie i spoglądał na doktora nieco z zaciekawieniem, uwielbieniem i nienawiścią w jednym. [SLASH xD]
--Matko, jak ten doktorek wiecznie siedzący w bunkrze mnie wnerwia -- Pomyślał w duchu i zamknął oczy wiedząc, że zaraz zacznie boleć
Jack:
Jack opatrywał łapsko rockmana ze zwykłą sobie precyzją i łatwością.
--O święta Matko Tereso z Kalkuty, jak ten rockman mnie denerwuje--
[xD]
Charlie:
Ała! To bolało! --Kretynie-- Powiedział i dodał w myślach Charlie, nie kryjąc swego oburzenia zdradliwym ruchem ręki Jacka. Ich ręce dotknęły się na moment i Charlie cofnął dłoń. [Znów zabolało, co rockman skwitował soczystym przekleństwem, że aż doktorkowi łyse włoski stanęły dęba]
Jack:
Jack przywołał w myślach świętą krowę i przeklął rockmana, przypominając sobie starą, otyłą wróżkę z celulitem, która kiedyś leżała w jego szpitalu.
- Nie zachowuj się jak dziecko, Charlie.
Charlie:
Charlie warknął coś w odpowiedzi Długo jeszcze? Spieszę się Powiedział, wywracając oczyma i rozglądając się za potencjalnym narzędziem zbrodni, które pomogłoby mu uśmierzyć ból psychiczny, poprzez usunięcie z padołu łez tego wkurzającego doktorka
Jack:
Jacko skończył, sadystycznie sprawiając ból Charliemu, chcąc wysłać go na Wzgórze Steranych Życiem Narkomanów.
- Już - powiedział, uśmiechając się przymilnie. - Prawda, że nie bolało?
Charlie:
Charlie spojrzał na niego równie uprzejmie
Ależ skąd. Byłem dzielnym pacjentem. Dostanę lizaka? Zapytał, uśmiechając się wrednie.
Jack:
- A nie wolałbyś czegoś innego? - zapytał z wyjątkowo obleśnym usmiechem. --Na przykład heroinki? Ssssmaczna rybka... a tfu... heroinka—
Charlie:
Charlie uśmiechnął się niczym żaba.
Tak. Buziaka Powiedział z mściwym uśmiechem po czym wstał i spojrzał na Jacka z pogardą. Kochasz się w Debi Powiedział na do widzenia
Jack:
- Ale mnie Debi zechce, a Claire ciebie nie - powiedział z mściwym uśmiechem.
[bardziej naturalnego dżeka nie szło już zrobić xD]
Charlie:
Charlie miał już coś powiedzieć, ale ostatecznie machnął ręką.
-- I tak Cię wymyziam... Tfu, Debi Cię wymyzia-- Pomyślał gniewnie i palcem środkowym pokazał doktorkowi, co o nim myśli, po czym wyszedł z kliniki.
[Wychodzi: Charlie]
[Slash off]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 23:09, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Spojrzał w miejsce wskazane przez Ninę i skinął głową.
-Czekaj na mnie, o pani, wrócę prędko -powiedział, skłonił się nisko i ucałował ją w dłoń. Potem zniknął wśród drzew.
|
I w tym momencie stanęła mi wizja Murphy'ego onanizującego się gdzieś w krzaczkach xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:14, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Able fuj. xD
Tak sobie myślę, że on nie musiałby się onanizować w krzaczkach. TACY faceci, NAPRWDĘ nie muszą xDDDDD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 23:14, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Orick, wstydz sie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 23:24, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
cała rozmowa na linii Dżak/Czarli jest mru xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:01, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
o matko xD własnie przeczytałem o marsallu juniorze ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:52, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
pamietaj Marshall - wdech i wydech xDD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|