Gra LOST RPG

Troyon

tlen nieszyje

*tuli Sola i Nina też*

Sal

nic mi się nie chce.

*narzeka*

Nina

dzisiaj taki dzień, no.
*tuli Sal i czesze sobie włosy, miałcząc przy tym, jak zawsze*

Troyon

to tak jak mi
jutro mam koło semestralne, a nic jeszcze nie umiem, a za naukę się zabrać coś nie mogę....

*podstawia koteckowi mleczko*

Sal

matko, stęskniłam sie za wami.

*chłepta mlecko*

Troyon

*łzy wzruszenia w oczach*

Sol

a u mnie wreszcie pada...

Nina

my za tobom tesz *.*

Sal

naprawfdę, ninu?

Nina

bardzo naprafdę ^^

Sol, u mnie też w końcu pada i w końcu jest trochę chłodniej *.*

Sol

btw, moj tlen szyje...

Sal

u mnie wczoraj lało, dzisiaj wieje i jest mrumru.

tlen oszyl.

Troyon

się Sally gupio pyta czy naprawdę *lekki foszek*

u mnie tez chłodno
i tlen nieszyje, Solu xD

Sol

moj oszyl, troj, kopnij swojego tlena w dupe

Troyon

*kopie*