Gra LOST RPG

Troyon

pewnie, zostawcie mnie samą *płacze*

Marshall

<podchodzi do martusi i pieknie się szczerzy>

ja jestem zaziebiony i musze isc wczesnie spac ;p

Troyon

nienawidzę was

*chlipie w kąciku*

Nina

*daje rutinoscorbin i chusteczki* tylko mnie nie zaraź michałku.

alusiu, kosiam cię.
*odpierdala jej*

Marshall

bierze chusteczki i smarka
dobrze, marteczko

Troyon

**ociera nos w rękawek*
mi nie dałaś chusteczek *płacze*

Marshall

<daje chusteczkę tróy>

weź, jest tylko trochę osmarkana xD

Nina

Marshall, ja cię kiedyś zabiję za te zdrobnienia XD

*pierze chusteczkę i daje Troy wypraną*
*kicha*

Troyon

*paczy podejrzliwie na chusteczkę* nie chceee *płaka*

Marshall

idem spać. głowa mnie boli. kaszle i mam katar. pa kobiety :*:*:*:*:*:*

Troyon

pa :***

Nina

pa menszczyzno. a za zdrobnienia i tak zbiję, jak wyzdrowiejesz ;*

Marshall

nie bij. jestem jesce chory.

Scheat

pozdrowienia z weglowic mendy, kartki nie bedzie, bo nie mam adresow ;p
szczegolnie dla soli pozdrowienia, niech wie co stracila rezygnujac z obozu z tak wspaniala osoba jak ja ^^

Troyon

o Scheat była i mnie nie pobiła xD