Gra LOST RPG

Nina · Wysłany: Czw 22:49, 29 Mar 2007 Temat postu:

Jest dzień: 40
Pora dnia: wieczór (20-21)
Pogoda: zaczyna robić się chłodno
NEWS:
* Nic ciekawego, poza tym, ze Polly nie potrafi utrzymac języka za zębami, Troy i Simon bliżej się zapoznają a Murph i Scar godzą. Normalka.

Nina · Wysłany: Pią 19:36, 30 Mar 2007 Temat postu:

Jest dzień: 40
Pora dnia: późny wieczór (23-24)
Pogoda: chłodno, wieje
NEWS:
* Ninu i Sawu pogodzeni ^^ [fkońcu]
* Scaru i Marfu masu masu
* Troyu i Simu śpiewają kołysanki.

Sol · Wysłany: Sob 12:47, 31 Mar 2007 Temat postu:

<center>1 LISTOPADA</center>
dzień: 41
Pora dnia: świt
Pogoda: zimno, szaro, nieprzyjemnie. Kropi. Bardzo kropi.
NEWS:
zero njusów. wieje nudą, wszyscy śpią.

Sol · Wysłany: Sob 22:00, 31 Mar 2007 Temat postu:

jest dzień: 41
pora dnia: ranek (7-10)
pogoda: nadal chłodno. leje.
NEWS:
* tête à tête polly i simona w kuchni; ciąg dalszy rozrywek w zbrojowni, w której się zatrzasnęli
* scar i murph budzą się w łóżku debi, scar ma dziurę w pamięci, wkurza murpha, który sobie idzie
* umierająca nina z nieumierającym sawyerem budzą się, oboje są strasznie głodni
* debi dopada scar w kuchni

Nina

jest dzień: 41
pora dnia: południe (11-12)
pogoda: nadal chłodno. leje. wiatr, wiec być moze przegna chmury... kiedyś.
NEWS:
* Polly traci nad sobą panowanie w zbrojowni, policzkuje Simona razy dwa.
* Kolejna scena mojego nowego OTP w sypialni, Troy masuje Scar.
* Nina i Sawyer znowu śpią, jakby niemoralna propozycja w wersji light bardzo ich wycieńczyła.
* Flor snuje rozważania egzystencjalne.
* Eko proponuje Claire ochrzczenie Aarona, ta się nie zgadza.
* Murphy optymistycznie sobie siedzi i wrasta w podłoże.

Nina

jest dzień: 41
pora dnia: popołudnie (13-16)
pogoda: nadal chłodno. juz nie leje, nadal mży.
NEWS:
* Polly i Simon wciąż w zbrojowni
* Zua Scar męczy i pogrywa z Biednym Małym Murphem
* różnego typu scenki rodzajowe.

mru mru ;* sol
niedenerwujmnie - nin.
ee tam. i tak mru mru ;* sol

Sol

jest dzień: 41
pora dnia: po-popołudnie (17-19)
pogoda: czyściutkie, podeszczowe powietrze, wilgotno i nadal trochę chłodno
NEWS:
* silly kiss
* libby wciela się w superbohaterkę i ratuję duet polly&simon z opresji. w tym wypadku, ze zbrojowni.
* scenki rodzajowe.

Sol

jest dzień: 41
pora dnia: 22-23
pogoda: bez zmian + chłodny, silny wiatr od morza.
NEWS:
* żadnych newsow, scenki rodzajowe, nic ważnego.

Sal

P
R
Z
E
S
K
O
K

Sal

<center>5 LISTOPADA</center>
dzień: 45
Pora dnia: swit
Pogoda: ciepło, lekki wiatr
NEWS:
patrz: akcja miedzypostaciowa (ktora mi raczyl tylko monsz wyslac. ruszac dupy, ludzie xD)
Akcja miedzypostaciowa uzupełniona o tych, którzy wysłali mi swoje relacje ^^ - Nin.

Sol

jest dzień: 45
pora dnia: rano (7-10)
pogoda: coraz cieplej na plaży, orzeźwiający wiatr od morza, w dżungli wilgotno.
NEWS:
* marf pływa z polly, proponuje jej naukę pływania
* scar przeprasza marfa
* ninu wstaje z łóżka i idzie z sawu do bunkra na śniadanko
* simon strzela focha
* troj ma zły humor. albo coś a'la zły humor.

Nina

jest dzień: 45
pora dnia: przedpołudnie (11-12)
pogoda: ciepło, coraz cieplej, juz prawie gorąco.
NEWS:
* Murph i Scar idą do dżungli, tam ma miejsce kolejny numerek, po czym Murph się spieprza z górki [skad my to znamy] i zawisa nad przepaścią
* Troy się dołuje w ramionach Simona, nie mniej zdołowanego.
* Nina zamiaruje obciąć włosy Sawyerowi, miejmy nadzieję, ze uszy zostawi na miejscu...

Sol

jest dzień: 45
pora dnia: południe (13-15)
pogoda: strasznie gorąco, żar z nieba, i te sprawy, nawet wiatr od morza nie przynosi ulgi.
NEWS:
* scar wyciąga murpha z przepaści, murphy ma zapaść, potem się okazuje, że wbił mu się badyl w plecy, scar wyciąga mu go, dezynfekuje i bandażuje ranę, po czym mdleje. w następnym odcinku: scar i murphy wracają
* simon i troyon idą zapolować na dzika. simon zamierza zgwałcić troyon znienacka (a może z nienackiem...? nie wiem)
* ninu ścina sawyera. znaczy, ścina mu włosy.
* jeff gada z polly

Sol

jest dzień: 45
pora dnia: popołudnie (16-17)
pogoda: nadal gorąco, ale od morza wieje przyjemny, orzeźwiający wiatr, w dżungli w sam raz.
NEWS:
* simu i troy spotykają na polowaniu maskotkę, która zamierza się przyłączyć do zabawy, niestety, nasza dwójka nie jest entuzjastycznie nastawiona do tego pomysłu. maskotka ucieka obrażona, simon i troyon wracają do bunkra
* scar i marf są o krok od kolejnego bzykanka, jednak te na górze czuwają; w końcu idą po lody, obrzucają się lodami, zlizują z siebie lody
* ninu i sawu snują niecne plany zabawy w czerwonego kapturka i wilka. sawu ma być kapturkiem, ninu ma być wilkiem.
* polly nadal gada z jeffem
* marshall pływa (miejmy nadzieję, że nie będzie pływał do następnego dnia...)
* florence wrasta
* aaron płacze, claire go uspokaja
* nic więcej nie przychodzi mi do głowy

Nina

jest dzień: 45
pora dnia: wieczór (19-22)
pogoda: Słońce powoli zachodzi, upał razem z nim jest lżejszy, nadal jednak czuć, że to tropikalna wyspa, a jakże.
NEWS:
* Mike sie buntuje, wali Simu kolbą pistoletu w łeb i ogłusza, po czym biegnie w dżunglę do tych, co 'took his son'.
* Ekipa marzeń w postaci Polly, Simona i Sawyera rusza w pogoń za tatuśkiem, aby go powstrzymać. Nie biorą z sobą Niny, która chce iść.
* Nina wkurzona skrada sie tyłami, a gdy na chwilę traci czujność, łapią ją Tamci. dopisek od sal - i zakladaja smierdzacy worek na leb
* Scar i Troy plotkują