Gra LOST RPG

Troyon · Wysłany: Pią 22:49, 30 Mar 2007 Temat postu:

-Wyglądasz na takiego -zachichotała i napiła sie znowu, zapominając o przekazaniu butelki.

Wilk · Wysłany: Pią 22:52, 30 Mar 2007 Temat postu:

Serio? Mozesz uscislic?
Odebral jej flaszke i napil sie za wszystkie pomieniete kolejki. Zarowno te przeszle jak i przyszle.

Troyon · Wysłany: Pią 22:53, 30 Mar 2007 Temat postu:

-To był żart -powiedziała-Żartów się nie uściśla -dodała, mając problem z ostatnim słowem tej wypowiedzi.

Wilk · Wysłany: Pią 22:56, 30 Mar 2007 Temat postu:

Moze troche zwolnisz? zaproponowal Nie chce zebys odpadla zanim sie upije.

Troyon · Wysłany: Pią 22:58, 30 Mar 2007 Temat postu:

-Nie odpadnę -zapewniła-Upijam się tylko do pewnego momentu -wyjaśniła, odbierając mu butelkę i pijąc sobie w najlepsze.

Wilk · Wysłany: Pią 23:00, 30 Mar 2007 Temat postu:

Radze uwazac. Po pijaku moge wyzbyc sie skrupulow i wykorzystac twoj stan.
Przejal butelke i zaczal nadganiac ja w piciu.

Troyon · Wysłany: Pią 23:01, 30 Mar 2007 Temat postu:

-Mogłeś mi to powiedzieć pół butelki temu -zauważyła-Teraz to już po zawodach

Wilk · Wysłany: Pią 23:02, 30 Mar 2007 Temat postu:

Ostrzegam teraz.
Na niego tez alkohol zaczal juz dzialac.
Oo. Juz sie zaczyna.
Usmiechnal sie bezczelnie i liznal ja po szyi.

Troyon · Wysłany: Pią 23:04, 30 Mar 2007 Temat postu:

Przymrużyła oczy i zachichotała.
-No ładnie -mruknęła i zabrała mu butelkę.

Wilk · Wysłany: Pią 23:06, 30 Mar 2007 Temat postu:

Liznal ja ponownie. Smakowala whiskey.
Cholera, smaczna jestes. mruknal.

Troyon · Wysłany: Pią 23:07, 30 Mar 2007 Temat postu:

-Nie liż, to łaskocze -powiedziała rozbawiona i pochyliła się do przodu, opierając łokcie na kolanach.

Wilk · Wysłany: Pią 23:09, 30 Mar 2007 Temat postu:

Ales ty wrazliwa.
Odebral jej butelke i upil calkiem sporo alkoholu.

Troyon · Wysłany: Pią 23:11, 30 Mar 2007 Temat postu:

Parsknęła śmiechem i zupełnie irracjonalnie jak na pijaną osobę przystało, wyswobodziła się z objęć Simon'a i zaczęła szwendać się po namiocie, po omacku szukając swojej porzuconej gdzieś bluzki.

Wilk · Wysłany: Pią 23:14, 30 Mar 2007 Temat postu:

Ej, co ty wyprawiasz?
Zmarszczyl czolo zatrzymujac butelke gdzies w polowie drogi do ust.

Troyon · Wysłany: Pią 23:15, 30 Mar 2007 Temat postu:

-Szukam mojej bluzki -odpowiedziała, jakby to było oczywiste.