Gra LOST RPG

Troyon

Zaskoczył ją nieco, ale nie narzekała. Ochoczo oddała pocałunek, podnosząc jedną rękę do jego policzka.

Nina

Odgarnął włosy z jej twarzy i pogłębił pocałunek.

Troyon

Przekręciła się nieco i objęła go za szyję, wywracając kubek z kawą na piasek.

Nina

Czym Dean nie przejął się w ogóle, przytulając Troy mocno.

Troyon

Po chwili oderwała się od niego i uśmiechnęła z odległości milimetrów.
- Pomaga - szepnęła.

Nina

- Jestem w tym specem - powiedział i uśmiechnął się do niej po swojemu, znów odgarniając z jej twarzy włosy.

Troyon

- Nie wątpię - zapewniła, bawiąc się jego uchem.

Nina

- Nie robi ci się zimno? - zapytał, z sugestywnym uśmieszkiem.

Troyon

- Trochę - odparła niby to obojętnym tonem, ale nie mogła powstrzymać uśmiechu.

Nina

- W namiocie jest cieplej - dodał z tym samym uśmiechem.

Troyon

- Jest - zgodziła się i wzruszyła ramionami. - W zasadzie to robi się lodowato - dodała.

Nina

Bez dodatkowej gadki wstał, złapał ją za rękę, podniósł i pociągnął do namiotu. Kiedy tylko płachta zasłoniła wejście, pocałował ją delikatnie.

Troyon

Zamknęła oczy i przytuliła się do niego, nie przerywając pocałunku.

Nina

Chwycił ją w biodrach i przyciągnął do siebie, wsuwając chłodne - ale nie zimne - dłonie pod jej koszulkę i smyrając Troy po plecach.

Troyon

Zamruczała z zadowoleniem i zaczęła przeczesywać palcami jego włosy.