Gra LOST RPG

Troyon

- Dziękuję. Uśmiechnęła się ładnie i obrzuciła spojrzeniem Deana. - Jak już chcesz mnie zdradzać, to chociaż z kobietą - rzuciła.

Parsknął śmiechem.

Sol

Następnie zalał siekierę dla swojego brata i również podał mu kubek.
- Murph, nie chcesz? - zapytał uprzejmie.

Nina

Wzruszył ramionami.
- To już nie jest zalezne od nas - wyszczerzył się.

Troyon

Przewróciła oczami.
- Murph, serio. Powiem Scar, że podrywasz mi... że podrywasz Deana - powiedziała, czerwieniąc się lekko.

Uśmiechnął się tylko.
- Nie, dzięki Sam.

Sol

Skinął więc głową i zabrał się za szukanie czegoś na śniadanie.

Nina

- Podejrzewam, że Scar zdaje sobie z tego sprawę - wyszczerzył się.

Troyon

- I pochwala - pokiwał głową.

Nina

- Potrzebujemy jeszcze tylko twojej aprobaty. No, dalej, to tylko mały romansik na boku - wyszczerzył się, brnąc dalej w absurdy.

Troyon

- Sam, chcesz się ze mną przespać? - zapytała z uśmiechem.

Sol

Zarumienił się lekko, robiąc sobie płatki.
- Mam być odwetem za zdradę? - upewnił się.

Nina

- 'Moda na sukces', odcinek milion sto dwieście czterdziesty dziewiąty - podsumował z szerokim uśmiechem.

Troyon

- Przez kolejne trzy odcinki Sam będzie robił śniadanie - zaśmiała się. - I nie, Sam, nie chcę się z tobą przespać z zemsty. To miłość - dodała.

Sol

- Och, w takim razie oczywiście - powiedział wesoło.

Nina

Uniósł brwi.
- Ha ha, bardzo śmieszne - przewrócił oczami Dean - zazdrośnik. - Murphy, nadal reflektujesz?

Troyon

- Też nie chcę być numerkiem z zazdrości, stary - wzruszył ramionami.

Uśmiechnęła się i puściła buziaka Samowi.