Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:18, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Odkąd tutaj jestem.. mam straszne koszmary. - powiedział, siadając na krześle, jako że przy wybrykach aktorskich stał.-Prawie zawsze ten sam koszmar.. jakaś jaskinia.. nie potrafię się poruszyć, wokół słyszę ludzi, niektórzy się wyłaniają i niosą rytualnie gdzieś moją miłość... ona krzyczy.. - powiedział szybko, jakby się wstydząc, pierwszy raz mówi coś więcej niż "mam koszmary".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:23, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zmierzyła go uważnym spojrzeniem. Sny mogą mieć różne podłoże... Jeśli śni ci się, że robią coś złego twojej dziewczynie, to znaczy że się o nią obawiasz, nie jesteś pewien co się z nią dzieje... Ja rozumeim że będąc tutaj ciężko jest nie martwić się o swoich bliskich, ale takie koszmary to nic przyjemnego, sam wiesz...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:26, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jej dłonie.. jej ręce.. są całe w bliznach.. jakby.. - jego głos się załamał... Jeff płakusia..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 20:30, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi: Jack z dupy]
Obrzucił uśmiechem Libby i Jeffa i złapał kartonik z ciastkami.
-Jak noga? - zapytał Jeffa, nie zdając sobie sprawy, że przerywa właśnie sesję terapeutyczną.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:31, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jeff spojrzał ze łzami w oczach. Pisnął tylko.-Dzięki.. bardzo dobrze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:34, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechneła sie do Jacka i przeniosła wzrok na Jeffa, czekając aż się uspokoi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 20:35, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Libby, potem znów na Jeffa. Nie byłby sobą gdyby nie zapytał.
-Coś nie tak? Coś się stało?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:36, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jeff znowu uderzył się z całej sił w policzek.-Jej dłonie wyglądają jak po samobójstwach.. nie jednym, wielu. - powiedział,po czym dodał.-Przed wyjazdem.. powiedziała że nigdy o niej nie zapomnę.. Nigdy nie zapomnę krzyku jaki z siebie wydała, gdy ostatni raz zamknąłem drzwi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:40, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jeff, spokojnie. powiedziała spokojnym głosem.
Granmor, wyluzuj, bo ja nie wiem co psycholog ma odpowiadać xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 20:42, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzał pytająco na Libby. Potem z niepokojem na Jeffa. Stwierdził, że jako neurochirurg nie wiele może w tej sprawie zrobić, więc tylko przysiadł z boku, na wypadek gdyby Libby potrzebowała jego pomocy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:44, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No dopsze, spróbujem
-Czuję się taki bezradny.. - powiedział, po czym spojrzał na Jacka.-A Ty wiedziałeś, że ta wyspa cholernie szybko leczy? - wrócił do starego podniecania się, p[o czym przypomniał sobie że ma być smutny i chlipnął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 20:49, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie, ale to miła niespodzianka. - uśmiechnął się na w jakimś stopniu pocieszająco.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:51, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Rzeczywiście.. miłą.. - Jeff spojrzał na Libby.-Libb, co ja mam zrobić? Czy mogę.. cokolwiek?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:52, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Westchnęła. Sny nie były jej specjalnością.
Wydaje mi się, ze jedynym wyjściem to postarać się mnie o tym myślec... powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 20:53, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Milczał, pałaszując ciasteczka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|