Gra LOST RPG

Sol

- Śnię po nocach o polędwicy albo mielonych - przyznał z rozbrajającym uśmiechem.

Sal

Ja po nocach snie o normalnych kostkach masła. powiedziała.
I strasznie brakuje mi tych momentow, w ktorych w nocy wyzeralam całą zawartosc lodowki. Lącznie z masłem wlasnie.

Sol

- Brzmi całkiem jak mój brat - stwierdził. - Chociaż on zazwyczaj przynosił sobie lodówkę do łóżka.

Sal

Nie chciałoby mi się nosić jedzenia do pokoju. Siadam kolo lodówki, opatulam się kołdrą i wyjmuję byle co z półek. Jest nawet fajnie, oprocz tego, ze rano czuję się jakbym była w ciąży z wielorybem. powiedziała, zajmując poprzednie miejsce na stole.

Sol

- Nigdy nie jem w środku nocy - stwierdził. - A raczej bardzo rzadko. Jeśli jestem naprawdę głodny.

Sal

Pochyliła się odrobinę wprzod, skubiąc palcami odstający kawałek linki trzymający kawałki bambusowego stołu razem.
Nie jem bynajmniej dlatego, ze jestem głodna. powiedziała.

Sol

- Więc dla przyjemności? - zgadł.

Shiri

[Przychodzi: Shiri]

- o was też naszedł głód - powiedziała i wzięła jabłko do ręki

Sal

Z różnych przyczyn. odpowiedziała oględnie Samowi, po czym uśmiechnęła się do Shiri.
Już poszedł. Przepłoszyliśmy go podrabianym musli.

Shiri

Odwzajemniła uśmiech i powiedziała nie widzieliście gdzieś przypadkiem Claire?

Sol

Uśmiechnął się do Shiri i przypomniał sobie, że miał popytać o koce.

Sal

Nie, ale najprawdopodobniej jest w namiocie. Czemu pytasz? spytała z wrodzonym zainteresowaniem dla nieswoich spraw.

Shiri

- spacerując po plaży znalazłam coś ala grzechotka i pomyślałam że Aaron się ucieszy, na wyspie sklepów z zabawkami niestety nie ma a to taki drobny prezencik będzie dla niego odpowiedziała z uśmiechem na twarzy [/i]

Sal

Aaron jest chyba za mały na takie zabawki, ile on ma, cztery tygodnie? powiodła pytającym wzrokiem po twarzy Sama.

Shiri

Hm za mały? no co ty, małe dzieci same co prawda nie wezmą do raczek takiej zabawki ale mamusia może mu trochę pogrzechotać - odpowiedziała z poczuciem że ma rację