Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:10, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pozalowal, ze w ogole sie odezwal.
Juz ci mowilem, nie wiem, gdzie jest Walt. Ale mozemy isc poszukac naszej francuzki.
Michael wstal i, jak na dzentelmena przystalo, wyciagnal reke w kierunku Shannon.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:13, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Podniosła się pomagając sobie dłonią Michaela. Dobrze, idziemy... powiedziała wychodząc z namiotu. To co zobaczyła przy "mieszkanku" Marshalla wcale nie dodało jej otuchy. Marshall. I Polly. Odwróciła głowę w bok. Możemy się pospieszyć? To słońce sprawia ze się źle czuję. Chodźmy już do dżungli... westchneła cicho.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:20, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Michael, widzac jej reakcje, od razu powedrowal wzrokiem w strone namiotu Marshalla. A wiec o to chodzilo.
--Zaraz, pzreciez ona byla...--
Odwrocil sie spowrotem do Shann.
Tak, lepiej juz chodzmy powiedzial i ruszyl w kierunku dzungli.
[wychodzi: Michael]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:22, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bez słowa poszła za Michaelem.
[wychodzi: Shannon]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:38, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Shannon przyszła rozjuszona do namiotu. Z rozmachem zdjeła przez głowę swoja nową bluzę i rzuciła ją w kąt. Położyła się na kocu i usiłowała zasnąć. Nawet nie ma tego idioty Bonna kiedy jest potrzebny. Psia mać. Po długim, bardzo długim przewracaniu się z boku na bok w końcu zapadła w sen.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:50, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
PRZESKOK nr II
Shan obudziła wichura na plaży, która trzepotała połami jej namiotu. Usiłowała dalej spać, ale nie dała już rady. Zarzuciła na plecy sweter i wyszła przed namiot. Usiadła na piasku przodem do morza i zaczęła się wpatrywać w targane wiatrem fale.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:15, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
przychodzi marszal]
Przyszedł powoli, z rękoma wbitymi w kieszenie. Ukucnął naprzeciw Shannon i mruknął:
- Hej...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:20, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Shannon podniosła na niego wzrok, mimo "pogodzenia" wciąż czuła się trochę dziwnie. Ale to normalne, minie.
Cześć... powiedziała obejmując kolana ramionami. Już na nogach?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:24, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- A ty przed namiotem...? - uśmiechnął się lekko Marshall, siadając obok blondynki.
Odruchowo wyjął kastet i zaczął go obracać w palcach.
- Dasz już radę uśmiechnąć się do mnie? - zapytał po chwili.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:28, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, bo wiatr mi łomotał w ściany i nie umiałam spać. powiedziała patrząc na niego i lekko, leciutko się uśmiechając, po czy odwracając znów głowę i wpatrujac się w morze. Powoli... jakoś będzie, tak myślę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:30, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- To dobrze - powiedział Marshall i uśmiechnął się trochę szerzej. - Wypatrzyłaś już jakiś statek? - zapytał po chwili.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:35, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się pewniej. Jeszcze nie, ale przez skórę czuję, że posiedzę jeszcze ze dwa dni, i się zjawi. A skoro o tym mowa, kiedy wypływa tratwa?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:37, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Jak marynarze cię wypatrzą, to przypłyną na sto procent...
Na pytanie Shann odpowiedział, wzruszając ramionami:
- Nie wiem... Ale chyba niedługo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:42, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Miło będzie uratować wszystkich powiedziała weselej. A wiadomo już, kto płynie?? zapytała zaciekawiona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:43, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Shannon, super-woman ratująca biednych rozbitków - powiedział Marshall z rozbawieniem.
- Nie mam pojęcia - odpowiedział. - W każdym razie nasz ojczulek na pewno... Nie wiem tylko czy bierze tego dzieciaka...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|