Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 17:54, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Shannon wzruszyła ramionami. I tak teraz jest już lekko za późno... powiedziała z odrobiną żalu. Coś mi się zdaje, że już nikt po nas nie przyleci. powiedziała grobowo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:57, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marshall wzruszył ramionami.
- Na pewno nie... - powiedział beznamiętnie. - Ale co za różnica... Przynajmniej rzucę papierosy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 17:58, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie chcesz wrócić... tam? Ja w zasadzie... ojca już nie mam, a reszta, no cóż, nie ważne... powiedziała lekko się zamotując.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:00, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marshall wzruszył ramionami.
- Jeśli wróce, bedzie to ze szkodą dla innych... - mruknął.
- Nie mieszaj się, złotko. Nie musisz mi się spowiadać. Ja też nigdy nic nie powiem o sobie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 18:03, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ze szkodą dla innych? Chyba tylko dla obywateli naszej republiki bananowej, że stracą współobywatela. powiedziała próbując obrócić jego słowa w żart. Nigdy mi nic o sobie nie powiesz? I nie zmienisz zdania? zapytała lekko zawiedziona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:06, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Coś mi się wydaje, że nie tylko... - uśmiechnął się smutno Marshall.
- Nie zmienię - powiedział stanowczo Marshall. - Wierz mi, że czasami niewiedza jest błogosławieństwem...
- I nigdy nie przywiązuj się do mnie - zastrzegł nagle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 18:09, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz, ze za to co mówisz, już dawno powinnam cię pożegnać z mojego namiotu? zapytała i oparła sobie głowę na jego ramieniu. Wiesz, tak jak jest teraz, jest w porządku, jeśli nie chcesz, nie będe się o nic wypytywać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:12, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Wiem - powiedział otwarcie Marshall. - I właśnie dlatego, że jeszcze tego nie zrobiłaś, obawiam się, że cię zranię, złotko... - westchnął.
Pocałował ją w jej blond czuprynę i powiedział:
- I tak bym nic nie powiedział... Nie chcę cię do siebie zrazić... Chociaż obawiam się, ze i tak to zrobię...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 18:17, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz, że to wszystko co mówisz brzmi dla mnie coraz bardziej niedorzecznie? Nie chcesz mnie skrzywdzić, ale obawiasz się, że to zrobisz.... Zamierzasz zrobić coś złego? zapytała niepewnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:20, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marshall przez chwilę milczał, po czym powiedział:
- Po prostu boję się, że zaczniesz coś do mnie czuć.. Jeśli już nie czujesz... A ja ci nic takiego nie mogę zaoferować...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 18:29, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No cóż, to niezbyt przyjemne co mówisz... ale sluchaj, nie jestem dzieckiem. Lubię cię, dobrze mi się z tobą rozmawia i lubię z tobą przebywać. I te twoje oczy usmiechnęła się przelotnie. Ale uczucie, no cóż to chyba za mało na uczucie. Zresztą w moim życiu za kazdym razemwszystko było jakoś zbyt pokręcone... powiedziała cicho wpatrując się w punkt na ścianie namiotu. Ale temat znalazłes, słowo daje powiedziała w końcu zniecierpliwiona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:33, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Skoro tak, to nie będę już o tym mówił... - powiedział z niemałą ulgą Marshall, obejmują Shannon. Przeczesał włosy ręką i uśmiechnął się lekko.
- Idziemy coś zjeść? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 18:36, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie jadła dziś nic oprócz dwóch gryzów jakiegoś owoca, na te słowa poczuła, że na dobrą sprawę jest strasznie głodna.
Uhm... pokiwała głową wstając. Ale ty stawiasz... I nie idziemy już do tej restauracji, która serwuje tylko owoce tropikalne... powiedziała schylając się i szukając gdzieś w kocu drugiego buta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:39, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marshall wstał powoli, opierając się o kulę.
- Od biedy mogę stawiać... - mruknął. - Ale nie znam innych restauracji na naszej wysepce...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 18:42, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No dobrze, wiec chodźmy gdziekolwiek, zjeść cokolwiek. Obawiam sie tylko, ze mało owoców pozostało juz na niższych gałęziach... powiedziała wychodzą przed namiot.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|