Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Pon 20:48, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mogę zaczać bić, drapać, szczypać...do wyboru do koloru... powiedziała sennie wciąż sie uśmiechając.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:38, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Idz już lepiej spać... - uśmiechnął się Marshall, całując Shannon w policzek i wstając.
- Dobranoc - powiedział i odszedł do swojego namiot.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Wto 15:59, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Shannon zbyt zmęczona na cokolwiek wymamrotała Dobranoc, położyła się na posłaniu i zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:24, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
[przychodzi Marshall]
Marshall uchylił połę namiotu i zobaczył, że Shannon śpi.
Nudziło mu się, ale nie chciał budzić dziewczyny, więc wrócił do swojego namiotu...
[wychodzi Marshall]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 16:44, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Shannon otworzyła oczy i przeciągnęła się z uśmiechem na twarzy. Spało jej się bardzo dobrze. Po chwili spostrzegła że ściany namiotu ruszają się, jakby ktos za nimi stał i co jakiś czas delikatnie uderzał. Domyśliła się że na plazy musi nieźle wiać. Usiadła na posłaniu, wyciągnęła butelkę wody i napiła się łyk. Uchiliła poły namiotu, żeby zobaczyć jaka jest pogoda. Wzięła krótkie, dżinsowe szorty i różową bluzkę z rękawem "trzy-czwarte". Poszła się wykąpac.
[wychodzi: Shannon]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 17:14, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Shannon wróciła do namiotu i przyklekła na posłaniu. Postanowiła zrobić przegąd rzeczy, brudne chociaż ułożyć w jako takim porządku. Siedząc nad ta robotą zaczęła mruczeć pod nosem jakąś piosenkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:02, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Marshall przykuśtykał powoli do namiotu Shannon i zajrzał do środka:
- Śpiewasz jak pijany słowik, złotko - uśmiechnął się po swojemu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 18:08, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Shannon przestała śpiewać i spojrzała na niego przez ramię.
Skąd wiem, że to ty? Nie puka, ani nawet nie raczy powiedzieć dzień dobry, z samego rana paskudnie dowcipkuje. powiedziała uśmiechając się i kończąc składac ostatnią rzecz. Odwróciła się do niego i wyszczerzyła zęby w szerokim uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:11, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Taki ze mnie gbur... - wzruszył ramionami Marshall. - Nic na to nie poradzę...
Wszedł do namiotu i powiedział:
- A ty bardzo ładnie wyglądasz jak śpisz...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 18:13, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No cóż, chyba zacznę się ciebie bać. Nie pukasz i przychodzisz popatrzeć kiedy spię? To mi przypomina sytuacje z najgorszych kryminałów... Dawno wstałeś? zapytała podejrzewając, ze najprawdopodobniej obudził się tuż przed nią, tylko tak się droczył.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:14, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- To zależy ile czasu trzeba na pójście po wodę, podrywanie mamusi, kłócenie się z Simonem, czytanie i przyjście dwa razy do twojego namiotu... Chyba całkiem sporo - powiedział wesoło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 18:23, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Podrywanie mamusi hmm? powiedziała marszcząc czoło. Nie odpuszczasz nawet biednej Claire? zapytała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:24, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Przecież żartuję - zaśmiał się Marshall. - Bawiłem się tylko w aktora i zabawiałem ją rozmową, dopóki nie przyszedł ten idiota...
- A ty bawisz się w pokojówkę? - zapytał widząc, że Shannon segregowała ubrania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 18:26, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No niestety nikt nie zrobi tego za mnie, pokojówek na wyspie brak. Z uporem maniaka od ponad tygodnia wpucham te rzeczy w kąt namiotu, kiedyś będę musiała je wyprać. westchnęła. Zaraz jednak się rozpogodziła. Ale jeszcze nie dziś i na pewno nie jutro. Jak tam noga?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:32, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Jeszcze nie odpadła - odpowiedział Marshall. - Dopóki się trzyma, dopóty jest dobrze...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|