Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pon 17:35, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Czerwona do tej pory twarz Murph'a nagle przybrała trupio białej barwy. Oddychał nierówno i płytko, ale oddychał. Za to serce waliło mu jak oszalałe, tak że zapewne czuła to nawet Scarlett.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:38, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- O nie, nie, nie, nienienienienie - powtarzała pod nosem, z całych sił starając się powstrzymać panikę, co wcale jej nie wychodziło. Ręce zacisnęła kurczowo na ramionach Murphy'ego, i wiedziała, że jeśli by je puściła, to zaczęłyby się trząść jak w febrze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pon 17:42, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Serce stopniowo zwalniało, by po naprawdę długim czasie wrócić do normalnego rytmu. Bladość jednak nie ustępowała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:44, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Usiadła na kocu, podsuwając sobie Murphy'ego do góry w ten sposób, że teraz leżał bezwładny w jej ramionach*. Jego głowę oparła na swoim ramieniu i, odgarniając mu z czoła wilgotne od potu włosy, zaczęła mu mówić coś uspakajającego do ucha. Przy czym sama starała się wierzyć w to, co mówi.
* lol xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pon 17:47, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Po jakimś czasie unormował się też oddech. Na pierwszy rzut oka można było pomyśleć, że Murphy śpi.
jakie to słodkie xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:50, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Słuchaj, z tym użyźnianiem ziemi to ja żartowałam - mamrotała mu do ucha, czując, jak na czoło wstępują jej krople potu. - Zresztą, tu nawet nie ma ziemi, poza tym przecież nie wziąłeś tego na poważnie, i niedźwiedzi też nie ma, a nie będę cię ciągnęła do dżungli, naprawdę żartowałam... - mówiła kompletnie od rzeczy, byleby tylko coś mówić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pon 17:52, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W odpowiedzi zadrżał lekko.
zamierzam Cię jeszcze trochę pomęczyć, córeczko, zanim go obudzę xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:55, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- No dawaj - szepnęła gorączkowo. - Los Angeles, zero gwiazd, długa kąpiel w wannie, na co czekasz? Cholera, umówiliśmy się na kolację! I masz mi zrobić masaż! Myślisz, że teraz się tak łatwo wywiniesz?!
ale mamuuu *jęczy*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pon 17:57, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mruknął coś, ale nadal był nieprzytomny
jeszcze raz i budzę xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:59, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Och, nie, może się nie budź, bo później już długo nie pożyjesz! - jęknęła rozpaczliwie. - Dostaniesz butelką tej pieprzonej wódki na dzień dobry!
...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pon 18:01, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zadrżał ponownie, jęknął cicho i bardzo wolno, mrugając kilkakrotnie otworzył oczy. Nie miał pojęcia co się stało, ani gdzie się znajduje. Jakiś strzęp świadomości podsuwał mu informacje, że leży w ciepłych ramionach.
jakie to jest słoooodkie *.*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:03, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie wytrzymam, zaraz sama zemdleję - jęknęła, wypuszczając ze świstem długo wstrzymywane powietrze. Oparła głowę na ramieniu Murphy'ego, nadal trzymając do kurczowo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pon 18:06, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Próbował podnieść rękę, ale był tak słaby, że próba zakończyła się niepowodzeniem.
-Scarlett...?-szepnął z trudem, słabym głosem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:07, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Daj mi chwilę, próbuję się uspokoić - jęknęła, starając się opanować przyspieszony oddech.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pon 18:09, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kompletnie nie rozumiejąc jeszcze co się stało, zamknął na powrót oczy i rozluźnił mięśnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|