Gra LOST RPG

Sol

Spojrzał na niego z politowaniem.

Nina

Przewrócił oczami z rozbawieniem i nie odezwał się.

Sol

- Chyba nie muszę odpowiadać.

Nina

Nie rób ze mnie zimnego skurwysyna. skrzywił się.

Sol

- Nie robię - odparł.

Nina

To co, w takim razie?

Sol

- Po prostu tak powiedziałem - wzruszył ramionami, uśmiechając się przepraszająco.

Nina

Za każdym razem tak mówisz. powiedział, wzruszając ramionami.

Sol

- To znaczy, że może coś w tym jest.

Nina

Ale ty masz skłonności do przesady Sammy...

Sol

- A ty do olewania wszystkiego - odciął się.

Nina

Jasne, pewnie. mruknął kpiąco. Nic mnie nigdy nie interesuje. dodał, nagle, ni z tąd ni zowąd złapał się na myśli, czy podczas kiedy oni siedzą tu bezczynnie, Sylar dalej bezkarnie morduje.

Sol

- Może nie wszystkiego - poprawił się. - Ale wielu ważnych rzeczy.

Nina

Mruknął tylko, błądząc myślami daleko.

Sol

- Wobec czego możesz przestać się obrażać - dodał pojednawczo.