Gra LOST RPG

Sal

Jesteś zły. zauważyła. Naprawdę, Sam, nie bądź. Posprzątam tutaj i w ogóle.

Sol

- Iz, serio. Posprzątam to jak wrócę - odparł.

Sal

Pewnie. Jasne. powiedziała niewyraxnie.

Sol

- Idziemy? - zapytał jeszcze raz.

Sal

Skinęła głowa i wyszła z namiotu.

[wychdozą: sam iz]
[wez wyprowadz]

Sol

Obudził się i postanowił iść coś zjeść.

[wychodzi Sam]

Sol

[przychodzi Sam]

Przyszedł i położył się, zamykając oczy. Mimo że dzień generalnie nie należał do tych męczących, Sam czuł się zmęczony. Po chwili zasnął.

Sol

Obudził się, przeciągnął i zamknął oczy. Zajęło mu kilka minut zanim na dobre udało mu się pozbyć senności. Dla pewności wykąpał się szybko w morzu w miejscu, gdzie chodziło mało osób i nikt nie mógł go zobaczyć nagiego. Następnie przebrał się i ruszył do kuchni.

[wychodzi Sam]

Sol

[przychodzi Sam]

Przyszedł do namiotu i zabrał się za jakaś książkę, psując sobie wzrok.

Nina

[przychodzi: D]
Nauczony doświadczeniem najpierw wsadził do namiotu tylko głowę. Kiedy zobaczył, że Sam jest sam, wszedł.
- Zgadnij co, kurwa.

Sol

- Troy jest w ciąży - odparł obojętnie znad książki.

Nina

Przewrócił oczami.
- Lepiej. Mamy nowego wodza, który decyduje za wszystkich - powiedział chłodniej niż zamierzał.

Sol

Spojrzał na niego zdziwiony i dopiero teraz odłożył książkę.

Nina

- A właściwie, to dwóch - poprawił, przechadzając się w tę i z powrotem.

Sol

- Czekasz, aż cię zacznę błagać z niecierpliwości, żebyś przeszedł do konkretów?