Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:11, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ku swojemu zdziwieniu usmiechnal sie lekko.
- Dokladnie... - szepnal niemal niedoslyszalnie.
Szum moza, jej cieply oddech na ramieniu. Jego gniew zniknal bez sladu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 18:13, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę plaż. mruknęła zupełnie bez związku z ostatnimi słowami Polly, wpatrując się w prawie biały piasek.
Czuła sie dizwnie bezpiecznie, zupełnie niezależnie od scowanego za paskiem pistoletu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:18, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- A czemu to?
Pozycja, w ktorej siedziaj nie nalezala do najwygodniejszych. Reka zaczela mu dretwiec, lecz nie ruszal sie w obawie, ze moze ja sploszyc, ze odpynie jak senna zjawa, a on obudzi sie na przekletej wyspie z bolacymi plecami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 18:21, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly spuściła głowę.
Ciągle pamiętała, jak ciężkie było ciało wtaczane do wody. Kierowała się wtedy zasadą - najciemniej jest pod latarnią. Najlepiej ukryć coś na widoku publicnzym. Na przykład na publicznym kąpielisku.
Zdjęła ręce z jego ramion i podkuliła nogi pod siebie, wpatrujac się w morze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:25, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Simon usiadl za Polly, objal ja w pasie i przytulil sie do jej plecow.
- Co cie gryzie? Mi mozesz powiedziec... - szepnal jej do ucha.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 18:27, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Oparła się plecami o Simona, i przez chwilę przejeżdzała palcem po jego dłoni.
Nie mogę. Chociaż nie, mogę. Tylko nie chcę, żebyś traktowłą mnie jak... cholera jasna, nieważne. ucieła krótko Polly, zaciskając rękę na jego dłoni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:31, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie zamierzal sie poddac tak latwo.
- Wierz mi, potrafie naprawde wiele rzeczy zrozumiec. I masz moje slowo, ze to co powiesz, nie wywrze zadnego wplywu na naszym... zwiazku.
Usmeichnal sie lekko gladzac jej policzek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 18:35, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly wyswobodziła siez jego objęć i odwróciła twarz w jego stronę.
Cholera, co mam ci powiedzieć? To, o czym usilnie starałam się nie myslec przez ostanie pieprzone lata? To, co tak starannie do siebie, do jasnej cholery, odpychałam, byle tylko tego nie widzieć, nie myśleć o tym?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:38, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Simon spojrzal jej prosto w oczy.
- Powiedz, ulzy ci. Chyba...
Co ona mogla zrobic? Zapluc kogos na smierc?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 18:41, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wątpię prychnęła.
Spuściła głowę i przez chwilę po prostu siedziała, bawiąc sie swoimi palcami. Po kilku minutach podniosła głowę i spojrzała na niego.
I tak nie zależy ci na tym, żebym poczuła sie lepiej, do cholery. powiedziała. Nikomu nie zależy. dodała nieco ciszej, ciagle wbijając w niego wzrok.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:49, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Taak? A co ty mozesz o mnie wiedziec?
No prosze. Ta sama, stara Polly. Wiecznie wnerwiona na caly swiat.
Po chwili westchnal i przemowil ponownie, tym razem bardziej miekko.
- Pauline, nie odpychaj mnie. Moze i nie jestem w stanie ci pomoc, ale zrobie co w mojej mocy.
Ujal jej dlon.
- Pozwol mi sprobowac...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 18:51, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Była zaskocozna tym, ze nie wstał, nie otrzepal się i nie odszedł zdenerwowany. Tego by się po nim spodziewała..
Nawet mnie, do cholery jasnej, nie znasz. zauważyła olly, patrząc na niego badawczo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:54, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Simon usmiechnal sie cieplo.
- Wlasnie probuje to zmienic...
Jeszcze tylko troche. Jeszcze chwila i Polly przestanie byc tajemnica.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 18:57, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przysunęła się bliżej niego i wtuliła sie w jego ramiona.
Nie chcę być poznana od tej strony, Simon. powiedziała powoli i spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:03, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Simon zlozyl na jej ustach mokry, drapiacy pocalunek.
- Cokolwiek powiesz, dla mnie zostaniesz Polly z wyspy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|