Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] 'Namiot' Pauline
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 16:57, 30 Gru 2006    Temat postu:

Polly parsknęła niepohamowanym śmiechem.
Nina ci dołożyła? Cholera, na pewno mówimy o tej samej, rudej, spokojnej i opanwoaej lasce?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:03, 30 Gru 2006    Temat postu:

- Nie ma się z czego śmiać - powiedział Marshall, szturchając lekko Polly. - A Jackowi to bardzo pasowało, bo tylko stał i gapił się z uśmiechem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 17:05, 30 Gru 2006    Temat postu:

Polly wybuchnęła ostrym, niepohamowanym smiechem - wizja Niny bijącej w 'damski sposob' Marshalla i ścieszony Jack stojący z boku całej tej sceny była zabijająca.
Krwiożercza Nina na wojennej ścieżce?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:07, 30 Gru 2006    Temat postu:

- Ale śmieszne - powiedział Marshall, popychając barkiem Polly. - Zresztą to ruda chyba bardziej się wkurzyła niż ja oberwałem - dodał z uśmiechem, przypominając sobie wściekłość Niny.
Miło czasem kogoś wkurzyć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 17:10, 30 Gru 2006    Temat postu:

Cholera, pewnie, że śmieszne. Polly przestała się śmiać i spojrzała na niego.
Ale to chyba nie dlatego tak maltretowałeś tę kłodę jak przyszłam, co? spytała, zmieniając ton z rozbawionego na powazny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:12, 30 Gru 2006    Temat postu:

- Po prostu nienawidzę tej kłody... - powiedział Marshall. - Cały czas się ze mnie wyśmiewa i na dodatek mówiła, że mi dołoży...
Spojrzał na swoje ręce i dodał:
- No i miała racje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 17:15, 30 Gru 2006    Temat postu:

Polly złapała go delikatnie za odrapaną z naskórka rękę.
Cienias jesteś. Dac się pobić jakiejś pieprzonej kłodzie. mruknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:17, 30 Gru 2006    Temat postu:

- Auć - syknął lekko Marshall. - Mogłabyś być dla mnie odrobinę delikatniejsza...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 17:18, 30 Gru 2006    Temat postu:

Przepraszam. mruknęła machinalnie, podnoszac delikatnie dłon Marshalla na wysokość oczu.
Wygląda paskudnie. stwierdziła krzywiac się. Przemywałes to czyms?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:20, 30 Gru 2006    Temat postu:

- Wodą - uśmiechnął się Marshall. - Chciałem iść do poradni lekarskiej, ale mój lekarz rodzinny jest na urlopie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 17:23, 30 Gru 2006    Temat postu:

Parsknęła śmiechem, oparła głowę o ramię Marshala i położyła jego dłoń na swoim kolanie, ciągle trzymając ją swoją własną.
Nadal mi się nudzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:25, 30 Gru 2006    Temat postu:

- Marudzisz jak dzieciak z kupą w pieluszce - westchnął Marshall, obejmując jedną ręką Polly.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 17:28, 30 Gru 2006    Temat postu:

Nie marudze. zaprotestowała. Stwierdzam fakt.
Oparła głowę o jego klatkę piersiową i wbiła tępy wzrok w agorę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:30, 30 Gru 2006    Temat postu:

- Jasne - uśmiechnął się Marshall. - A może ty naprawdę zrobiłaś jakąś bombę do pieluchy... - powiedział ze strachem. - Nachylił się i pociągnął nosem - [i]Nie, nie śmierdzi... - odetchnął z ulgą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 17:34, 30 Gru 2006    Temat postu:

Jesteś nieznośny stwierdziła ze śmiechem, obejmując go ostrożnie w pasie.
Przez chwilę panowała cisza, przerywana tylko piskiem morskich ptaków i głuchym hukiem oceanu.
Marshall... Polly podniosła głowę i spojrzała na niego poważnie. Nic nam sie nie stanie w tym pieprzonym Black Rock, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 22 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin