Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 18:00, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zamknij się. mruknęła. Cholera, raczej ja nie zaśługuję na to, żebyś tu był. W koncu ja tu jestem suką. dodała w nagłej i niespdoziewanej fali samokrytyki, podnosząc głowę i patrząc mu w oczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:03, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marshall niepewnie otarł łzę z jej policzka i mruknął:
- Nie mów tak... Proszę nie mów...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 18:05, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Polly prychnęła.
A co mam mówić? Cholera, ja już w tym momencie nawet się nie szanuję powiedziała łamiącym się głosem. A ty? spytała nagle, przekrzywiaac głowę i przypatrując mu się pod innym kątem. Dlaczego tutaj jestes, w zasadzie, co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:09, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Ile razy muszę ci powtórzć, żebyś przestała przeklinać, co? - powiedział Marshall starając się przybrać żartobliwy ton, co jednak wyszło mu, delikatnie mówiąc, jak przebiegnięcie kilometra w 10 sekund zółwiowi.
- Dlaczego tutaj jestem...? Nie rozumiem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 18:11, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywisicie, ze nie rozumiesz. parsknęła Polly, po czym zaczęła uściślać: Przytulasz mnie, pocieszasz, a, do cholery, jestem pewna, że najchętniej odkręciłbyś mi łeb i zagrał nim w siatkówkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:14, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie lubię siatkówki. Jak już to w football, Loczku... - uśmiechnął się blado, po czym dodał poważnie - A jestem tu, bo... - znów urwał. Nie potrafił tego ubrać w słowa. A nawet gdyby potrafił, to nie umiałby tego jej powiedzieć. - Mniejsz o mnie... - mruknął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 18:15, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jestem rozpieszczoną smarkulą. Chcę wiedzieć. powiedziała z wymuszoną wesołością w głosie. Zabrzmiała tak, jakby chory na ropne zapalenia gardła basista próbował wejść w wysokie C.
Jednym słowem - żałośnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:18, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Ja też bym chciał wielu rzeczy, których nie mogę mieć... - mruknął Marshall, a po twarzyu przebiegł mu grymas bólu.
- Niewiedza jest błogosławieństwem... - dodał. To samo mówił tym, którzy się go pytali "za co?".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 18:21, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się niewyraźnie i spojrzała na niego odrobinę zaczepnie.
Nie zależy mi na błogosławieństwie, Marshall. powiedziała, wpatrując się bacznie w jego oczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:25, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- I dobrze, bo ode mnie raczej się go nie doczekasz... - mruknął, patrząc się w morze ze śmiertelnie poważną miną, jakby to co robił miało znaczenie ogólnoświatowe.
Zmrużył dziwnie oczy i zapytał powoli:
- Czemu tak się wpatrujesz w moje idiotyczne oczy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 18:30, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Idiotyczne? Polly przekrzywiła głowę, uśmiechając się mimowolnie. Nie. Idiotczyny, to może być twój nos. Albo moje włosy. Oczy masz... Polly zastanowiła się przez chwilę, odsuwając twarz nieco dalej, by przyjrzeć się Marshallowi z innej perspektywy. Masz świetnie oczy, chłopcze. powiedziala w koncu.
Czuła się w zasadzie okropnie - cholera, zamiast pojsc za Simonem do jaskin i z nim porozmawiac, siedzi na plazy i flirtuje z Marshallem.
--Pięknie, cholera, pięknie--
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:33, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Świtne? - zapytał Marshall, odwracając się. - Chyba zacznę ja jeszcze malować czy jak, żeby zwracać na nie uwagę... - mruknął, nie mogąc powstrzymać uśmiechu. - Mój nos jest idiotyczny? chcesz, żebym się załamał? - przeczesał ręką włosy Pollu i powiedział - A mi się twoje włosy podobają... Za to idiotyczne są trzy kolczyki w uchu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 19:11, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Idiotyczne? Polly przewróciła oczami. Przestań. Cholera, to była pierwsza rzecz, na którą mój ojciec nie chciał się zgodzić. powiedziała, przypominając sobie cięzką batalię między dwoma wrogimi obozami, w efekcie której namiętnie zaczęła kolczykować sobie uszy i łuk brwiowy, byleby tylko zrobić na złość ojcu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:54, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Taaa... Ale po co ci ich aż tyle? - mruknął Marshall, patrząc na okolczykowane ucho Polly. Potem dotknął lekko tego w brwi i powiedział - A ten mi się podoba...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 19:56, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Lubię je powiedziała obronnym tonem. Nie wyobrażam sobie, żeby miało ich nie być, cholera jasna sa jak... Jak częśc ciała, czy coś w tym stylu uśmiechnęła się, przekręcając kolczykiem umieszczonym w swojej chrząstce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|