Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 19:58, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
~~PO PRZESKOKU~~
Nina obudziła się, jak zawsze na tej wyspie, ze szczególnym uwzględnieniem ostatniego tygodnia- o świcie. Mimo usilnych prób zaśnięcia i przewracania się z boku na bok, leżała teraz z szeroko otwartymi oczami, wpatrując się w sufit namiotu. Westchnęła głośno, wzięła papierosa i zapalniczkę, po czym wyszła na zewnątrz. Zapaliła, wrzuciła zapalniczkę do namiotu i poszła w kierunku oceanu.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 22:14, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi: Nina]
Pierwszym co zrobiła po wejściu do namiotu było zdjecie paskudnej koszulki i założenie swojej własnie. Przez myśl przeszło jej, że miło byłoby odzyskać tamtą, jednak była niemal pewna, że Sawyer nie odda ciucha bez złośliwych komentarzy, na które w tym momencie nie miała ochoty.
Bardzo dobrze, ze w tamtym tygodniu odzyskała fotel, który wykopała sobie z samolotu i ustawiła go w cieniu. Usiadła na nim biorąc wcześniej z namiotu papierosy, zapalniczkę, wodę, batoniki i ksiązkę. Skrzyżowała nogi po turecku i rozparła się wygodnie na siedzeniu. Zapaliła papierosa i otworzyła ksiązkę pozyczoną jej przez Florence.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:27, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi Jeff]
Spogląda na Ninę która czytała książkę, uśmiecha się do siebie delikatnie po czym mówi: Cześć, co czytasz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 22:35, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Podniosła głowe znad ksiązki i usmiechnęła się do Jeffa półprzytomnie
Cześć. spojrzała na okładkę. "Regulamin tłoczni win", wciąż jestem w cięzkim szoku ze moja ulubiona ksiązka znalazła się na bezludnej wyspie. odparła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:21, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jeff gwizdnął głośno.
To się nazywa... cholerne szczęście. Jeff uśmiechnął się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 17:23, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Prychnęła śmiechem. Jasne. Raczej ślepy traf, ze trafiłam na tą wyspę z molem ksiązkowym, który miał połowę największej biblioteki świata w swoich bagażach. odparła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:25, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jeff pokiwał delikatnie głową. Po chwili zaczął nad czymś myśleć.
-Ciekawe...o, właśnie, a sprawa z tym co porwał niby Charlie'go, się rozwiązała? Facet mnie zdenerwował, wiedząc kim jestem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 17:28, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przestała sie uśmiechać.
Tak, wyjasniła. Charliego nie porwali, wybrał sie na wycieczkę a Luke przyszedł tu i zblefował, od początku do końca. skrzywiła się. A że znają nas wszystkich... otrząsnęła się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:33, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jeff pokiwał głową powoli. - Rozumiem... nie, cholera, nie rozumiem... ale mniejsza oto... a tak w ogóle... coś nowego się zdarzyło? Bo ja dużo żyję sam i nie wiem. - Jeff uśmiechnął się blado.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 17:37, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nowego? W sensie wydarzeń związanych z Innymi? Jesli tak, to nic ciekawego. Na wyspie prawie jak w telenoweli, wciąż się ktoś schodzi i rozchodzi... powiedziała beznamiętnie. A tak właściwie, dlaczego ciągle się ukrywasz z swojej pracowni?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:38, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jeff spojrzał na Ninę... Ukrywa się, cóż, być może...
Hmm.. sam nie wiem, nie czuję potrzeby wychodzić... poza tym ciągle mam wenę w związku z moimi snami..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 17:40, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Snami? A racja, wspominałeś o nich wtedy, kiedy zjawił się Luke... to jakieś... koszmary? zapytała, odkładajac ksiązkę, gasząc papierosa i wyciągając w kierunku Jeffa jeden z orzechowych batoników. Chcesz? spytała uprzejmie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:44, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak.. koszmary, widzę... widzę moją ukochaną... ale nie tak zwyczajnie.... jest uprowadzana.. krzyczy... a ja sie nie potrafie ruszyć.
Jeff pokręcił głową delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 17:47, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Słuchała uważnie, odwijajac słodycz z papierka. Mimo wszystko było już popołudnie, a ona nadal nie miała w ustach nic, co byłoby jedzeniem, nie wazne jak dwuznacznie to brzmi. Przełknęła kes.
To muszą być dość... eee, straszne sny. A ta twoja ukochana... zostawiłes ją w Australii? Moze boisz się że coś jej się moze stać i stąd te sny... zasugerowała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:48, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jeff spojrzał na Ninę, wtedy zobaczył przed sobą Savannah.
Nie.. w Szkocji, ona... była moją uczennicą. Mieliśmy być razem, ale otrzymałem propozycję z Australii... A ona, na koniec powiedziała że nigdy sobie nie wybaczę wyjazdu i do końca będę ją pamiętać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|