Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:49, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Marshall przestał podrzucać piłkę i powiedział:
- Więc jestem oskarżony tylko o kradzież... Przynajmniej narazie... Cóż za szczęście - powiedział ironicznie. - Słonko - zwrócił się do Polly. - Po pierwsze spluwę mogłem ci wziąść, kiedy się ujarałaś. Po drugie, sądzisz, że ktokolwiek kto by ją ukradł miałby wyrzusty sumienia i oddał następnego dnia...? Wątpię...
- Miło, że jestem tak bardzo podejrzany... - mruknął zgryzliwie do Simona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:52, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cala przyjemnosc po mojej stronie odparl sucho.
Po chwili zastanowienia wreczyl swoja spluwe Polly.
Cos mi mowi, ze ty to lepiej rozegrasz. powiedzial usmiechajac sie ponuro.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Wto 21:52, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly wyszła przed Simona i pchnęła mocno Marshala.
Do cholery jasnej, myślsiz, ze to jest śmieszne?! wrzasnęła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:54, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- No proszę, uderz mnie. W dżungli nie potrafiłaś... - warknął.
Marshall uśmiechnął się ironicznie.
- Mi się tak nie wydaje - powiedział cicho patrząc uważnie na Polly.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Wto 21:56, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly odbezpieczyła pistolet i wycelowała nim w Marshalla.
Masz dziesięć sekund na oddanie tego pieprzonego pistoletu, do cholery. warknęła, patrząc na niego zimno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:56, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Shannon stanęła w bezpiecznej odległości, skrzyżowała ręce na ramionach i niespokojnie przestąpiła z nogi na nogę.
--O co moze chodzić?-- zastanawiała się marszcząc czoło z wyrazem niepokoju na twarzy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:57, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Simon stanal tuz za Polly w razie gdyby Marshall zdecydowal sie zrobic cos glupiego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:57, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Więc jednak jesteś morderczynią? - powiedział spokojnie Marshall. - Jeśli chcesz mieć mnie na sumieniu, to wal... - nieraz miał już przystawiany pistolet do głowy, dlatego nauczył się życ chwilą i widok lufy wycelowanej w jego głowę nie sprawiał na nim wielkiego wrażenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:59, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Shannon słowa uwięzły w gardle. Nigdy na jej oczach nikt nie zabił drugiego człowieka.
Co się tu dzieje... zapytała cicho prawie pewna że nikt jej nie usłyszy, nie była jednak w stanie wydobyć z siebie głosu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Wto 21:59, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly uśmiechnęła się drapieżnie.
Najpierw przestrzelę ci kolano, do cholery. Będzie bolało, wiesz? Zwlaszcza, ze potem oberwiesz w biodro. A to bedzie dopiero pcozątek tej pieproznej zabawy warknęła Polly. [i]Zostało ci pięcć sekund[/]i poinformowała go chłodno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:01, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Simon zdumil sie widzac, ze Marshalla nie wzrusza widok lufy skierowanej miedzy jego oczy. Tego sie nie spodziewal.
Polly, oddaj bron i przeszukaj jego namiot. powiedzial cicho.
Rozlew krwi to ostatnia rzecz, jakiej teraz potzrebowali.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:02, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Brutalna jesteś... - mruknął. - Szczególnie jak na brak dowodów... - nadal zachowywał spokój, nie wierząc, że Polly jest w stanie wykonać swoją grozbę.
- Ja wykorkuję... - mruknął. - Ale ty będziesz musiała żyć ze świadomością, że zabiłaś niewinnego człowieka... I to nie pierwszego... - powiedział, przymykając oczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Wto 22:03, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly zignorowała Simona, wciąż wpatrując się nienawistnie w Marshalla.
Trzy. poinformowała go sucho.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:05, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly! powiedziała głośno Shannon widząc jej determinację. Podeszła do Marshalla i stanęła obok. Co ty sobie wyobrażasz? Że jesteś królową bananów na tej wyspie i możesz celować do kogo ci się żywnie spodoba? powiedziała nerwowo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:06, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Czekaj... Chciałbym mieć prawo do ostatniego życzenia... Chyba na to nawet ja zasługuję? - powiedział nieoczekiwanie Marshall.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|