Gra LOST RPG

Nina

- Tu masz dżinsy, są na mnie trochę za długie, więc na ciebie powinny być idealne. A tu koszulka - powiedziała, podając jej błękitny T-Shirt. - Możesz się przebrać tutaj, poczekam na zewnątrz - dodała i wyszła z namiotu.

Troyon

- Dzięki - powiedziała i przebrała się szybko. Dżinsy faktycznie pasowały idealnie. Wyszła przed namiot.

Nina

- Pasuje jak ulał... - stwierdziła pogodnie.

Troyon

- Jestem załamana. Jesteś chudsza ode mnie - rzuciła ironicznie. - To co, gotujemy?

Nina

- Hmm... Jakie mamy opcje? - zapytała wesoło.

Troyon

- Opcje: gotować, nie-gotować - uśmiechnęła się szeroko.

Nina

- Gotować, gotować. Koniecznie gotować! - zapewniła pospiesznie. - Na indyka nie mamy większych szans, niestety...

Troyon

- Chyba, że John coś upoluje - zaśmiała się. - Przede wszystkim trzeba zobaczyć co jest w kuchni i pomyśleć co da się z tego zrobić.

Nina

- To idziemy do kuchni? - zapytała, opierając się ramieniem o stelaż.

Troyon

- Yhm - pokiwała głową. - Mam też ochotę na kawę - dodała z uśmiechem.

Nina

- O, też się chętnie napiję - pokiwała głową.

Troyon

- To idziemy - powiedziała i poszły.

[wychodzą: Ed, Troy]

Nina

[przychodzi: Eden]
Przyszła, wzięła dawkę insuliny, żeby nie musieć brać za dwie godziny, walnęła się na koc i zasnęła.

Nina

Wyspała się i poczuła - dziwne - głodna.
[wychodzi: ed]

Nina

[przychodzi: Eden]
Przyszła, uwaliła się na posłaniu i zasnęła. A śniły jej się... Cuda światowej motoryzacji.