Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 1:06, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Gdybym nie nakłuwała systematycznie twojej skóry, a gwałtowne wyrwanie igły nie zakonczyłoby się krwotokiem, prawdopodobnie wyrzuciłabym ramiona w górę z dzikim okrzykiem: "nasi górą" na ustach. powiedziała lekko, uśmiechając się półgębkiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 1:07, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się wesoło.
-Pewnie, że górą. - zgodziła się i syknęła cicho, przy kolejnym wbiciu igły.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 1:09, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Przetarła skórę wacikiem z kropelek krwi.
No cóż, przynajmniej w tym jednym. powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 1:09, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-We wszystkim. Jeszcze im pokażemy. - powiedziała, ale entuzjazm jej absolutnie nie wyszedł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 1:13, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie masz rację. Ana i Libby nie zyja, on uciekł, ale Jackowi i ekipie uda się odbić Walta. Wtedy zobaczą, że nie można z nami pogrywać. powiedziała optymistycznie, odsuwając maszynkę od skóry Troy i poprawiając się do wygodniejszej pozycji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 1:14, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Momentalnie minął jej dobry humor.
-To ty nie wiesz... - westchnęła. - Jack i ekipa nie wrócą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 1:16, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na nią, kompletnie zbita z tropu, zapominając o maszynce. Po chwili wyłączyła ją, aby nie marnować baterii, wytarła skórę Troy watą i spojrzała na nią wyczekująco.
Nie wrócą, bo?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 1:17, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Murphy wrócił. Jacka, Ninę i Sawyera porwali Inni. Nie wiadomo gdzie. I ten cholerny jacht też nie wraca... - dodała ciszej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 1:19, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zacisnęła usta, bo jako optymistce nie wypadało jej powiedzieć tego, co zamierzała, a mianowicie: 'przejebane'.
Bez słowa załączyła z powrotem maszynkę i wznowiła robienie tatuażu, skupiając się w całości na tym zadaniu.
Jachtowi wrócą, jestem tego pewna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 1:21, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Ja już nie. Powinni byli już wrócić. Murph wrócił szybciej, a oni mają pieprzony jacht. - stwierdziła i westchnęła. - Tylko mówię. - zreflektowała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 1:23, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Słuchaj, na pokładzie było dwóch agentów FBI i jeden facet, który nie rozstaje się z kastetem, więc musi mieć za sobą jakąś 'waleczną przeszłość'. zaczęła spokojnie. Nie ma ich tak długo, bo pewnie zorientowali się, że poszło coś nie tak i próbują pomóc tamtym...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 1:25, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Przejebane. - rzuciła i zagapiła się na powrót w igłę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 1:27, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie skomentowała nijak, bo chociaż uważała tak samo, nie chciała dobijac dziewczyny.
Troy... A właściwie... Co poszło nie tak? Dlaczego ich złapali? I jak Murphy uciekł?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 1:29, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Michael poszedł nie tak. - powiedziała, z trudem opanowując chęć wyrwania dłoni i silnej gestykulacji. - Zdradził ich i odpłynął z Waltem z wyspy. Murphy'ego puścili, żeby nam przekazał, że mamy nie iść szukać ekipy Jacka. - wyrzuciła z siebie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 1:32, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Skurwysyn. skomentowała Michaela. Ciekawe jak Oni sobie wyobrażają, że nikt nie pójdzie szukać... mruknęła pod nosem, skupiając się na tatuażu. Opanowała do perfekcji tą sztukę, więc nawet kiedy targały nią emocje, jej ręka, jakby niezaleznie od głowy i tego co się w niej dzieje, pracowała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|