Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 12:06, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
W końcu wypakowała wszystko - maszynkę do tatuowania, igły, barwniki. Zapewniła sterylne warunki, po czym bez zwlekania założyła jednorazowe rękawiczki i uśmiechajac się szeroko nakazała Troy podać dłoń.
Określ mi jeszcze raz dokładnie miejsce i wielkość. I w którą stronę ma być zwrócona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 12:20, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wskazała "poduszeczkę" na prawej dłoni, tuż pod kciukiem.
-Mniej więcej taka. - określiła wielkość przy pomocy dwóch palców. - A zwrócona listkami w kierunku kciuka, tak pod kątem. -wyjaśniła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 12:23, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tak wiec Eden złapała mazaczek, specjalny do wykonywania konturów. Zaczęła 'szkicować' koniczynę na dłoni dziewczyny.
A więc, Troy, zdradzisz mi co to za tajemniczy uśmiech? zapytała luźno, przekrzywiajac głowę w bok.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 12:25, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Który? Mam całą gamę. - zaśmiała się, śledząc wzrokiem jej poczynania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 12:28, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ten przy mówieniu o koniczynce. wyjasniła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 12:29, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-W tej koniczynce nie chodzi o szczęście. - uśmiechnęła się. - Trzylistna koniczynka jest symbolem Irlandii, którą kocham cały sercem i wiąże się z ciekawą legendą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 12:31, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Oho, legenda. Mamy trochę wolnego czasu... zasmiała się zachecająco. Właśnie dokończyła wstępny szkic. Tak?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 12:36, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Przyjrzała się szkicowi i pokiwała głową.
-Idealnie. - uśmiechnęła się.
-A legendę opowiadał mi ojczym. Był sobie Święty Patryk, który przybył do Irlandii, gdy była jeszcze pogańska i chciał nawracać biednych małych Irlandczyków na katolicyzm. Wszystko było pięknie poza tym, że nie mogli zrozumieć o co chodzi z Trójcą Świętą. Więc Patryk pokazał im to na przykładzie trzylistnej koniczynki. Każdy listek odpowiadał jednej osobie z Trójcy, a koniczynka jako taka stanowiła jedność. Irlandczycy pojęli, nawrócili się, a Patryk przy okazji, wiesz, skoro już tam był... - uśmiechnęła się szeroko. -... wyprowadził węże z wyspy. Podobno do dziś w Irlandii się ich nie spotyka. Nie jestem jakoś specjalnie religijna, ale ta historia przypomina mi o tacie. Mój tata miał wytatuowaną trzylistną koniczynkę na ramieniu. - zakończyła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 12:41, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Słuchała z uśmiechem, kiwajac głową i poprawiając szkic na mocniej. Kiedy Troy zakończyła opowieść, koniczynka miała już grube kontury.
Miałam nadzieję, że koniczynka ma takie podłoże. Lubię takie historie. powiedziała wesoło, odsuwając rękę Troy na długość ramienia. Przyjrzała się rysunkowi i skinęła głową. Teraz najgorsze. powiedziała, instalując igłę przy maszynce i sprawdzajac czy działa bez zarzutu - na razie w powietrzu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 12:42, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Gdybym zemdlała, to się nie przejmuj tylko dokończ. - rzuciła wesoło, sadowiąc się wygodniej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 12:47, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Masz zamiar mdleć? zapytała, z uprzejmym zainteresowaniem, unosząc brwi do góry i zawisając z maszynką w powietrzu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 21:51, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie. - zapewniła. - Żartowała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 21:53, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To dobrze. wyszczerzyła się. Jakby robiło ci się słabo, to jednak powiedz. dodała i załączyła maszynkę, rozpoczynajac tatuaż.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 22:24, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Skrzywiła się lekko i śledziła wzrokiem ruch igły.
-Powiem. - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Sob 22:33, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Przekrzywiała głowę raz w jedną a raz w drugą stronę - była w swoim żywiole.
Nie powinno mi długo zejść. stwierdziła, kłując rękę Troy systematycznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|