Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] "Agora"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 283, 284, 285  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:45, 23 Lut 2007    Temat postu:

Teoretycznie tak. odparła, drapiac się w czubek głowy. Teoretycznie, bo w praktyce Charlie móg być tylko w dwóch miejscach. Drogę do jednego znała, do drugiego, gdzie chodził spotkać się z Lukiem- nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Pią 16:06, 23 Lut 2007    Temat postu:

Hurley zamilkł, spoglądając w morze z ciekawością. Uśmiechnął się sam do siebie.
Ciekawe, jak tam nasi Powiedział wzdychając. Mam nadzieję, że już dopłynęli do jakiegoś lądu, albo chociaż natknęli się na jakiś statek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:11, 23 Lut 2007    Temat postu:

Ja też, Hurley. Ja też. przytaknęła, cicho wzdychając. Swoją drogą, mam nadzieję, że nie zapomną o nas, kiedy dotrą już do cywilizacji... dodała, siląc się na wesoły ton i uśmiechając krzywo. Nie było potrzeby zeby siać w kimkolwiek ziarno niepewności, co do powodzenia tratwy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Pią 16:15, 23 Lut 2007    Temat postu:

Spróbowaliby tylko Zaśmiał się Hurley Chyba nie po to pakowaliśmy ich na tratwę, żeby dopłynąwszy do cywilizacji, zapomnieli o nas, nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:18, 23 Lut 2007    Temat postu:

Jasne, że nie. uśmiechnęla się lekko. Jestem pewna, ze kto jak kto ale Michael i Simon zadbają, zeby ktoś po nas przypłynął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Pią 16:32, 23 Lut 2007    Temat postu:

Hurley kiwnął głową i wziął kolejnego banana.
Ciekawe, kiedy wrócą. No i listy. Mam nadzieję, że trafią do odpowiednich soób Hurley zaśmiał się lekko, przypominając sobie o butelkach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:38, 23 Lut 2007    Temat postu:

Już wiedziała, ze za każdym razem rozmowa o listach, tratwie i ewentualnym ratunku będzie ciężką przeprawą. Za każdym razem będzie musiała kłamać i udawać beztroskę.
Powierzyliśmy listy Michaelowi, myślę że można mu ufać. Ja tez mam nadzieję, że moja wiadomosć dotrze do ojca, biedaczek pewnie do końca przeze mnie osiwiał... powiedziała gładko, lekko się uśmiechając.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 16:59, 23 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi: Troy]

Uśmiechnęła się przelotnie do zgromadzonych i pacnęła na najbliższy pieniek.
-No to jestem - powiedziała tonem, w którym ktoś, kto zna ją lepiej mógłby wyczuć odrobinkę złości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:01, 23 Lut 2007    Temat postu:

A gdzież to panna wędrowała? uśmiechneła się do niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 17:03, 23 Lut 2007    Temat postu:

Miałam ochotę na coś ciepłego do jedzenia - odparła i zniżyła głos.-Nie proponowałam ci wycieczki, pomna twych sensacji żołądkowych - szepnęła tak, by tylko Nina mogła ją usłyszeć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:06, 23 Lut 2007    Temat postu:

Uśmiechnęła się z rozbawieniem i wskazała na skórkę niedojedzonego banana, leżącą obok. Jak widać, juz mi trochę lepiej. Zdołałam przełknąć conieco. wyjaśniła. Ale dzięki. I co tam w bunkrze? zapytała z ciekawości, tonem lekkiej konwersacji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 17:08, 23 Lut 2007    Temat postu:

Natknęłam się na Polly i Marshall'a - powiedziała wzdychając ciężko.
Oo, skąd masz banana? - zapytała uśmiechając się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:11, 23 Lut 2007    Temat postu:

I jak mniemam, nie było to mile spotkanie. podsumowała. Hurley skądś zdobył.. wskazała na faceta, siedzącego obok i kosz z owocami stojący za nim. A tak przy okazji, trzebaby pójsć kawałek w dżunglę i poszukać nowych drzew...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 17:15, 23 Lut 2007    Temat postu:

Średnio miłe, Marshall płynnie przeszedł od nazywania mnie zakonnicą do oszustki, ale mniejsza z nim... - powiedziała.-Możemy poszukać drzew, przynajmniej zajmiemy się czymś pożytecznym.
-Coś się stało? - zapytała, dopiero teraz zwracając uwagę na niewyraźną minę dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:18, 23 Lut 2007    Temat postu:

Absolutnie nic. wypaliła. Tak sobie rozmawiamy z Hurleyem o tratwie i listach, zastanawiamy się, kiedy ekipa dotrze do brzegu... dodała, starając się po raz kolejny, przywołać na twarz neutralny wyraz i uśmiechając się krzywo. Marshallem się zbytnio nie przejmuj... Myśl lepiej nad ksywą dla niego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 283, 284, 285  Następny
Strona 67 z 285

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin