Gra LOST RPG

Troyon

Westchnęła ponownie i oparła policzek o ramię Deana.
- Może Jack ma rację.

Nina

- Taa, może - mruknął ironicznie.

Tracąc zainteresowanie dyskusją, Eden wymknęła się gdzieś.
[wymyka sie: Eden]

Troyon

A Troy uwiesiła się Deanowi na szyi.

[przychodzi: Maggie]
- Hej, co takie miny? - zapytała na wstępie.

Marshall

Marshall zaś zgłodniał, więc polazł do kuchni. O.

[wyłazi]

Nina

Wskazał skinieniem głowy na siedzącą sobie na brzegu Julkę.
- To będzie stamtąd.

Troyon

- To tylko jedna, mała, blondynka, prawie jak Troy - uśmiechnęła się szeroko.

Sol

Pożegnała się ze wszystkimi i poszła sobie posiedzieć w samotności.

[wychodzi Bonnie]

Nina

- O tak, faktycznie niezłe porównanie - powiedział z ironią.

Sol

Też nie miał nastroju na towarzystwo, więc poszedł do siebie.

[wychodzi Sam]

Troyon

- No spójrz na nią. Jest prawie, że słodka - ciągnęła.

A Troy przewróciła oczami.

Nina

- Pewnie - mruknął, pukając się w czoło.

Troyon

- To urocze - powiedziała rozczulona i odeszła w inny kąt agory.

- Nie rozumiem.. - powiedziała Troy, odlepiając się od Deana.

Nina

Spojrzał na nią pytająco.

Troyon

- Maggie. Co jest niby urocze?

Nina

- Ona jest jeszcze dziwniejsza niż te twoje przyjaciółki razem wzięte - powiedział, uśmiechając się złośliwie i mając na myśli Scarlett, Eden i Ninę.