Gra LOST RPG

Sol

Popatrzyła na swoje piersi spod uniesionych brwi.
- No w sumie... też je lubię. Z drugiej strony... Niestety, już nie rosnę. Ale wiesz, że jak zaczniesz karmić, to nie będziesz mogła znaleźć stanika?

Sal

Czy komus przeszkadza to, że bede chodzić bez? spytała, rozglądajac sie dookoła.

Nina

- Pewnie, ze nie. - pospieszył z zapewnieniem.

Troyon

- Ja nie mam nic przeciwko - odparł natychmiast.

Sal

To miło z waszej strony, chłopcy. Ile do dzika? Chce mięsa. Dziecko tez chce mięsa. spytała.

Nina

- Jak mówiłem, już dolatuje.

Troyon

Pomyślał sobie o Ninie, że na pewno chętnie zjadłaby mięso. Westchnął cicho.

Sol

- Ja też nie mam nic przeciwko - dodała ze spóźnionym refleksem, do tej pory pochłonięta kontemplacją swojego C.

Sal

Ziewnęła i oparla łeb na ramieniu Scar.
Doleci w przeciągu kwadransa? spytała.

Nina

Zgromił Polly spojrzeniem za to że przerwała mu kontemplację.
- Już jest dobry - powiedział, dochodząc do takiegoż wnosku.

Sol

Poderwała się z piasku.
- Ja pierwsza, bo ja cię najbardziej lubię, nawet jeśli mam C - powiedziała, stając obok Johna.

Sal

Ja chcę najwiecej. Jako jedyna obecna tutaj cieżarna dbam o swojego bachora.

Troyon

Parsknął śmiechem.
- Tylko zostaw coś dla innych - upomniał.

Nina

- Spokojnie, to spory dzik, wystarczy dla wszystkich... - mruknął, krojąc porcje i rozdając chętnym na niby talerzach z liści.

Sal

Porwała swoją porcję i zaczęła ją jeść z takim entuzjazmem, jakby nigdy w życiu nie widziała wczesniej mięsa.