Gra LOST RPG

Troyon

-Łatwiej -przyznała.-Ale nie znaczy, że lepiej.

Orick

Hurley kiwnął głową.
Może i masz rację. Ale na co mi ta wiedza, skoro i tak nie umiem jej użyć w zwykłym świecie?

Troyon

-Ja wiem, że słowa nic nie znaczą i niczego zmienić nie mogą. -powiedziała cicho-Ale uwierz mi, jeszcze się przekonasz. To, że nie wszyscy cię doceniają, nie znaczy, że nie masz wartości.

Orick

Hurley nie odzywał się, tylko spoglądał tępo w ogień, który właśnie ktoś rozpalał.

Troyon

Podążyła za jego wzrokiem i uśmiechnęła się lekko.

Orick

Dzięki Powiedział cicho Mimo wszystko... pomogłaś... A przynajmniej ten... się starałaś

Troyon

-Do usług -uśmiechnęła się do niego ciepło i poklepała po ramieniu.

Troyon · Wysłany: Pią 1:38, 02 Mar 2007 Temat postu:

Ziewnęła i załzawionymi oczami spojrzała na rozpalony przez kogoś kilka godzin wcześniej ogień. Przeciągnęła się i pocierając oczy, ruszyła w stronę swojego namiotu.

[wychodzi: Troj]

Orick · Wysłany: Pią 6:26, 02 Mar 2007 Temat postu:

Hurley poszedł za jej przykładem.
[Hurley: Wyczłapuje][

Troyon · Wysłany: Pią 18:04, 02 Mar 2007 Temat postu:

[wchodzą: Scar, Nina, Murph]

Zadowoleni dotoczyli się do ogniska. Murphy bez słowa odpadł na jakiś pieniek i oparł brodę na dłoniach.

Nina · Wysłany: Pią 18:07, 02 Mar 2007 Temat postu:

Kolejny raz się popisałam, popierajac spacer przez dżunglę o północy, bez latarek. oznajmiła, siadajac bez sił na pniu obok Murpha.

Sol · Wysłany: Pią 18:09, 02 Mar 2007 Temat postu:

- W zasadzie było całkiem fajnie - mruknęła, opadając na piasek.

Troyon · Wysłany: Pią 18:10, 02 Mar 2007 Temat postu:

-To był mój pomysł. Przepraszam, że was naraziłem.-powiedział bardzo markotnie. Pierwszy raz od pobytu na tej wyspie, przytrafiło mu się coś, czego nie mógł wyjaśnić chociażby w miarę logicznie.

Nina · Wysłany: Pią 18:12, 02 Mar 2007 Temat postu:

Daj spokój, Murph. Obie jesteśmy dorosłe i gdybyśmy były przynajmniej trochę odpowiedzialne, szukałybyśmy tej latarki aż do znalezienia. Poza tym, z latarką czy bez, szepty przyszłyby i tak. stwierdziła.

Sol · Wysłany: Pią 18:14, 02 Mar 2007 Temat postu:

- Dokładnie - wzruszyła ramionami. - A tak przynajmniej było ciekawie.