Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pią 19:35, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hurley uśmiechnął się szeroko.
Bo tak właśnie mam na imię. Hugo Reyes. Swoją drogą, to nie mam pojęcia, skąd on to wiedział Hurley podrapał się po kudłatej głowie. Wyglądał jak niezdarna małpa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:37, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A może mi ktoś powie, skąd znał mnie?
Jeff spojrzał nieco rozbawiony na resztę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:38, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zmarszczyła czoło. Pewnie z tego samego źródła, z którego zna nazwiska i imiona każdego z nas... powiedziała w zamyśleniu. Spojrzała na ludzi, stojacych razem z nimi na agorze. Byli podenerwowani i wszyscy patrzyli na nią, jakby wiedziała więcej niż oni. Chodźmy do bunkra. zarządziła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pią 19:38, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hurley wzruszył ramionami. Był z nami, gdy samolot się rozbił. Podobnie jak Ethan. Nie rozmawiałeś z nim wcześniej?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:40, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie... z nikim nie rozmawiałem, zresztą Nina wie.
Jeff mrugnął okiem w stronę Niny po czym rzekł:
Mogę się z Wami wybrać? Mam zamiar już nie być ciągle niedoinformowany.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pią 19:41, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na Ninę. Pomyślała, że nieświadomie dziewczyna stałą się kimś na kształt dowódcy. Wszyscy spoglądali na nią czekając na decyzje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pią 19:42, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hurley wstał i natychmiast ruszył w stronę dżungli, oczywiście czekając i na nich. Podróż samemu przez dżunglę nabrała nowego, niebezpiecznego znaczenia.
[Wychodzi: Hurley]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:44, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo uśmiechało jej się ciągnąc z sobą pół wyspy, ale nie miała wyboru.
Chodźcie. Posłała ostatnie, uspokajające spojrzenie ludziom na agorze i skierowała się za Hurleyem w stronę dżungli, w dłoni ściskając wiadomość i żałując, że nie ma przy sobie papierosa.
[wychodzą: Troy, Nina, Jeff, Hugo]
[Niech ich ktoś wprowadzi na ścieżynę ^^]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pią 20:13, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hurley przybył do Agory, mając nadzieję, że to tutaj skieruje się Jack i Nina, aby rozpocząć jakieś narady - Wszak tutaj zbierali się teraz ludzie z jaskiń.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MatthewBlue
Dołączył: 23 Sty 2007 Posty: 250 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 9:24, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kate nie wiedziała co się działo. Hurley. Przepraszam, że z Wami nie poszłam. I jak? Jaskinie opróżnione i zawalone? .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Sob 9:48, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hurley wzruszył ramionami.
Nie mam pojęcia. Nina i Jack mają coś ustalić. Mam nadzieję, ze potem tu przyjdą. Jaskinie są puste, wszyscy są tutaj Wytłumaczył.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MatthewBlue
Dołączył: 23 Sty 2007 Posty: 250 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 14:46, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oby się pospieszyli. Trzeba zebrać jeszcze ludzi do zawalania. - powiedziała niecierpliwiąc się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Sob 14:52, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hurley uśmiechnął się serdecznie.
Ten... wiesz... Mi na przykład dużo lepiej idzie burzenie niż budowanie. Może dlatego w szkole mówili na mnie "Buldożer"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MatthewBlue
Dołączył: 23 Sty 2007 Posty: 250 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 14:55, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kate zrobiło się jakoś dziwnie. Chciało się jej śmiać jednak zważając na sytuację powstrzymała się. Pokażesz co umiesz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Sob 14:58, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Taaa Kiwnął głową i rozejrzał się nerwowo.
Mogliby już przyjść Oznajmił, nieco zdenerwowany. Pierwszy raz czuł się za coś odpowiedzialny i nie chciał, żeby cokolwiek nawaliło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|