Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:13, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Uniosła podbródek do góry i odetchnęła lekko. Dobrze, jeśli stawiasz taki warunek, zrobię co w mojej mocy, aby ludzie opuścili jaskinie. Jednak jesli coś zrobicie Charliemu... zaczęła a jej oczy zalśniły niebezpiecznie. Do kiedy mamy czas?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pią 19:14, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przeniosła wzrok z Niny na Luke'a. Myślała o nim takie rzeczy, że nie powstydził by się tego niejeden zawodowy zabójca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pią 19:16, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cudownie Uśmiechnął się Luke. Uśmiechał się rzadko, przynajmniej w waszej obecności - Uśmiech wyglądał na szczery, lecz kto wie, co mu chodzi po myśli...
Macie czas... Do kiedy chcecie Powiedział spokojnie Ale wiedz, że Charlie pojawi się dopiero wtedy, gdy zasypiecie jaskinię... A nie sądzę, żeby jedzenia starczyło mu na więcej, niż dzien, dwa.... Głos Luke'a jak zwykle spokojny, tym razem niósł ze sobą nutę zadowolenia i satysfakcji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pią 19:17, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dwa dni na zakopanie kompleksu jaskiń? - powiedziała z niedowierzaniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:20, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Już miała zapytać, skąd będą wiedzieć, że jaskinie zostały zasypane, jednak zrezygnowała. Przymrużyła oczy i wciąż przyglądała mu się badawczo. Ten dym... to wasza sprawka? Tam go trzymacie? zapytała, siląc się na spokojny ton. W środku aż coś w niej buzowało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MatthewBlue
Dołączył: 23 Sty 2007 Posty: 250 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 19:20, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kate zatkało. To jakiś koszmar. Nie wiedziała czy rzucić się na Luke'a, biec do jaskiń czy iść powiedzieć o wszystkim Claire.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pią 19:23, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Luke zaśmiał się cicho. Nieźle kombinujesz, ruda Spojrzał na ciebie i przypomniałaś sobie jego słowa, co do słabości wobec rudych kobiet, które powiedział podczas podróży do jaskiń. Mówiłem Ci, że ten dym, to zeby was zebrać w jednym miejscu... Luke zrobił krok do tyłu. A kartkę sobie zatrzymaj... Może Ci się przydać... Macie masę czasu.,.. Choć wszystko zależy od Charliego i jego żołądka... Luke pożegnał ich skinieniem głowy Do zobaczenia Zrobił krok do tyłu, odwrócił się raptownie i zniknął w dżungli równie szybko, jak się pojawił
Geeez Wyszeptał Hurley.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 964 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:26, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Taa, możemy co najwyżej się postarać zasypać wejścia do jaskiń.
Powiedział rozglądając się po zebranych. Gdy zobaczył ich wyrazy twarzy, wiedział że ten Luke już nie jedno im zrobił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:27, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Machinalnie ścisnęła kartkę w ręce. Otwarła szeroko oczy i odprowadziła wzrokiem Luka. Odwróciła się przodem do reszty i posłała spojrzenie Troyon. Muszę powiedzieć o wszystkim Jackowi. zdecydowała natychmiast, oddychając głęboko. Podrapała się po czole, poniekąd dumna, że nie pobiła faceta. Ktoś musi iść do jaskiń, powiadomić resztę, że musi się stamtąd wynieść...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pią 19:28, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nina, co dokładnie jest na kartce? - zapytała wskazując jej zaciśniętą dłoń.-Mogę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pią 19:29, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja pójdę, ale potem. Wezmę rzeczy Charliego Oznajmił żywo. Teraz... Muszę odetchnąć Hurley usiadł na pniaku, dysząc ciężko.
Czarny dym zniknął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:30, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Sama zdziwiła się, że tak mocno trzyma wiadomość. Rozluźniła uścisk i podeszła bliżej do Troyon. Podała jej ostrożnie kartkę. Jack jest w bunkrze? zapytała blondynkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Pią 19:32, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio widziałam go w kuchni, o świcie - przytaknęła i przebiegła wzrokiem rząd liter na kartce. Jej uwagę zwrócił nie wymazany do końca ołówkowy napis. --Kurwa-- zaklęła w myślach i podniosła wzrok na Ninę. -Pójdę z tobą, nikt nie powinien teraz sam pałętać się po dżungli - stwierdziła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Troyon dnia Pią 19:33, 23 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pią 19:32, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hurley ożywił się natychmiast Pójdę z wami... Mam po drodze do jaskiń Ofiarował się, dobrze wiedząc, że jak pójdą we trójkę, to raczej nic im się nie stanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:33, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kiwnęła głową, delikatnym ruchem zabierając dziewczynie kartkę. Zwinęła ją na kilka części i zwróciła się do Hurleya. Dobrze. A i jeszcze jedno... dlaczego on powiedział do ciebie Hugo?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|