Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Wesołe Pluskanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 214, 215, 216  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:28, 13 Gru 2006    Temat postu:

Marshall zaczął się śmiać do rozpuku.
Nagle wstał, podbiegł do Polly, wziął ją na ręce i pobiegł w kierunku plaży. Jednocześnie zaczął nucić piosenkę ze Słonecznego Patrolu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Śro 22:29, 13 Gru 2006    Temat postu:

[w kierunku plazy znaczy gdzie? na agorę? czy po prostu wybeiga z wody, jako ten heros i ratownik?]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:30, 13 Gru 2006    Temat postu:

[poprostu wybiega na brzeg]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Śro 22:32, 13 Gru 2006    Temat postu:

Hej, oszalałeś?! zdążyła krzyknąc Polly gdzieś między podniesieniem jej do góry a szybkim biegiem rodem ze "Słonecznego patrolu" ku plazy.
Z ulga przyjęła moment, w którym Marshall - z właściwą tylko jemu delikatnoscią - niemal rzucił ją na piasek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:34, 13 Gru 2006    Temat postu:

Marshall usiadł z uśmiechem obok Polly. Dyszał lekko, zmęczony biegiem. Oczy błyszczały mu wesoło.
- Sama jesteś sobie winna... - powiedział nagle. - Nie trzeba było mówić, że "niemożliwy" to obelga... - uśmiechnął się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Śro 22:36, 13 Gru 2006    Temat postu:

Polly uśmiechnęła się, uspokajając oddech.
Matko. Ty jesteś swirnięty. Nigdy nie spotkałam bardziej swirnietego faceta, do cholery. Mojego brata nie liczę, to jakaś marna podrobka męzczyzny jest powiedziała, kładąc się na piasku i wbijając wzrok w niebo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:37, 13 Gru 2006    Temat postu:

- Nie przeklinaj... - powiedział Marshall. - I znowu rzucasz obelgami. Świrnięty? chcesz tam znowu wylądować? - kiwnął głową w stronę oceanu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Śro 22:39, 13 Gru 2006    Temat postu:

A czy ja powiedzialam, w jakim sensie swirnięty? spytała, oslaniając dłonią czy przed światłem słonecznym i obrzucając Marshalla zaczepnym spojrzeniem. Moze akurat w tym pozytywnym, hm?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:42, 13 Gru 2006    Temat postu:

- Mówisz tak, żeby nie wpaść znowu do wody... - mruknął Marshall, patrząc się w morze. - W tej chwili to nikt tu o mnie nie powie chyba żadnego pozytywnego słowa... - trochę się zasepił.
- I dobrze... - dodał po chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Śro 22:44, 13 Gru 2006    Temat postu:

Hej... Polly wsparła się na lokciach i doprowadzila do pozycji polsiedzacej.
To jest na dwoje. Skurwysyn i dziwka. powiedziala niemrawo, patrząc na niego uwaznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:46, 13 Gru 2006    Temat postu:

Marshall mruknął pod nosem coś w stylu "pieprzyć ludzi", nie odwracając głowy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Śro 22:47, 13 Gru 2006    Temat postu:

Straciłbyś zbyt wiele energii, chcac ich wszystkich pieprzyc, do cholery powiedziała, probując w jakis sposob rozladowac atmosferę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:51, 13 Gru 2006    Temat postu:

- Nie klnij... - mruknął i nagle zrobił coś nieoczekiwanego nawet dla siebie.
Odwrócił się i pocałował Polly. Czuł smak słonej wody na jej ustach, który teraz wydawał się najcudowniejszym smakiem na świecie.
- Przepraszam... - mruknął odsuwając lekko głowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Śro 22:53, 13 Gru 2006    Temat postu:

Odwróciła głowę w drugą stronę, nie bardzo wiedząc, czy powinna go teraz spoliczkowac, czy, w widowiskowym stylu, zwiać na drugi koniec plaży.
Nic... nic się nie stąło. bąknęła, wbijając wzrok w scianę stojącego najblizej namiotu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:55, 13 Gru 2006    Temat postu:

- Stał się, cholera, stało się... - powiedział nagle Marshall - I nie da się udawać, że nic się nie stało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 214, 215, 216  Następny
Strona 25 z 216

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin