Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:59, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze skalp bylby dobrym poczatkiem.
Usmiechnal sie i poskrobal nozem po brodzie.
No, skalpy skalpami, ale mysmy nie przyszli tu sie wylegiwac! Sol zbierac, ale juz! zawolal wesolo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Czw 16:29, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Claire uśmiechnęła się, przyklękła na skałach i zaczęła zbierać co większe skałki soli. Układała je z pedantyczną precyzją na kolanach, co jakiś czas oblizując palce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:32, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Simon bez slowa zaczal wydlubywac sol z pekniec w skalach i szczelinach miedzy kamienaimi poslugujac sie przy tym norzem. Gdy zebral juz pelna garsc, uwazajac by wiatr wszystkigo nie rozwial, wysypal krysztalki na podkoszulek.
Co sie tak guzdrzesz? zapytal wesolo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Czw 16:34, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jestem w ciąży, mam prawo! powiedziała z udawanym obruzeniem Claire i wysypała zebrane kryształki na rozłożony t-shirt. To jak? Wracamy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:37, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie. Pozbieramy od razu wiecej, jeszcze na kolejnego dzika bedzie starczyc. A brzuchem sie nei wykrecaj. Zero litosci.
Usmiechnal sie i uderzyl dlonia w tafle wody. Kilka kropel wzbilo sie w powietrze i wyladowalo na niczego nie spodziewajacej sie Claire.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Czw 16:41, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ej! Claire roześmiała się, w rewanżu, ochlapała Simona wodą. Jesteś nieczuly powiedziała z udawaną obrazą w głosie, ledwo hamując wpełzający na usta uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:46, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Simon uwielbial patrzec jak kaciki jej ust drgaja lekko w tlumionym usmiechu.
Jeszcze jak...
Kopnal w wode wzbijajac jej fontannne, ktora zmoczyla biedna Claire.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Czw 16:49, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Claire zaśmiała się głośno.
No i co zrobiłeś? Jestem morka! powiedziała oskarzycielsko, nabierając wody w otwarte ręce i ochlapując nią Simona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:52, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie da sie ukryc...
Przed wciagnieciem jej calej do wody powstrzymywal go tylko jej brzuch.
Nie prowokuj mnie. W tej czesci plazy woda jest bardzo gleboka.
Pogrozil jej palcem robiac powazna mine.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Czw 16:55, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Będziesz miał wtedy na sumieniu dwie osoby, z czego jedną ciężarną. Charlie cię utopi. uśmiechnęła się w ten sam ostrzegawczy sposób i wrzuciła kilka kryształków soli na t-shirt.
Uh. westchnęła, odgarnęła włosy z czoła i oparła się o skałę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:58, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Usmeich znikl z jego twarzy.
Claire, wszystko w pozadku?
Jemu upal nie przeszkadzal, ale ciezarnej kobiecie mogl powaznie zaszkodzic.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Czw 17:03, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jest trochę gorąco. powiedziała swoim zwykłym tonem spod znaku "nie-chcę-robić-kłopotu".
Przez chwilę wpatrywała się tępo w widoczny z oddali obóz. Jakas dziewczyna o kulach dokuśtykała do ogniska, ktoś kłócił się z kimś o mango, niektorzy - szczęśliwcy - jeszcze spali. Zwykła scenka rodzajowa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:06, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra, idziemy juz.
Simon pospiesznie zawiazal t-shirt z sola i zaprowadzil Claire w cien palm.
Odpocznij chwile. Nie chce zebys mi po drodze zaslabla. Jeszcze bede musial cie niesc...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Czw 17:09, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jakoś bym sobie z tym poradziła mrugnęła do niego porozumiewawczo.
Byli teraz nieco bliżej obozu i Claire z zainteresowaniem przyglądała się rozbitkom, zresztą z wzajemnością.
Kto to jest? mruknęła z ciekawością, wskazując palcem na siedzaca przy palenisku dziewczynę z - teraz widziała wyraznie - mocno podrapanymi ramionami. Nie wygląda najlepiej. Raczej jakby wpadła pod traktor.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:11, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Traktor?
Simon usmiechnal sie lekko i spojrzal w strone obozu.
Polly...
Wypuscil z rak tobolek i pognal w kierunku namiotow.
Zaraz wracam! krzyknal jeszcze przez ramie.
[wychodzi: Simon]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|