Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 18:22, 14 Sty 2007 Temat postu: [Otwarte dla wszystkich] Spacer plażą |
|
|
Cudowny szum morza, delikatne i rytmiczne uderzanie fal o brzeg, słońce, ciepło i błękitne niebo - To wszystko sprawia, że spacer brzegiem morza może okazać się cudowny.
Charlie szedł powoli i z uśmiechem, przedstawiając Claire kolejne losy swego zespołu, opisując dawne koncerty.
Ach, szkoda, ze nigdy to nie wróci Powiedział smutno
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 18:25, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Claire szła, uśmiechajac się z czymś w rodzaju rozbawionego pobłażania.
Zastanawiała się, ile z opisow Charlie'ego było prawdą, a ile - zwykłą koloryzacją.
Wlaściwie, dlaczego sie rozpadliście? spytała, czując, ze powinna wykazac jakiekolwiek zainteresowanie losami Driveshaft.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 18:27, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Charlie chrząknął dziwacznie. Zupełnie nie w jego stylu.
Brat... brał narkotyki... Nie mogłem tego znieść... Samo się potoczyło Charlie uległ zadziwiającej zmianie. Z twarzy zniknął uśmiech, teraz wyglądał dużo bardziej tajemniczo, jak gdyby skrywał przed nią jakąś tajemnicę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 18:33, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Claire skinęła głową.
Dobrze, ze ty nie zacząłes brac tych smieci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 18:35, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Taaa Mruknął Charlie, po czym schował ręce do kieszeni. Stanął na chwilę i zaczął gapić się w morze.
Czerwone słońce powoli zachodziło na horyzoncie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 18:39, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie znałam narkomana. stwierdziła. I nie wiem, czy chciałabym poznać... Słyszałam, ze to bardziej zwierzeta niz ludzie... coś starsznego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 18:43, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ahm... Powiedział Charlie, kiwając głową.
Miał nadzieję, że nie widać było jego rumieńca na twarzy i zdenerwowania. Spoglądał w morze, próbując zdusić w sobie emocje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 18:45, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wyszedł z tego? Twój brat? Z nałogu? spytała, przechylajac głowe na bok i patrząc na niego z zainteresowaniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 18:47, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Tak Powiedział żywo Poradził sobie. Uśmiechnął się słabo Znam jeszcze kogoś, kto sobie poradził. Najwyraźniej mam szczęście do znajomych - narkomanów Uśmiechnął się blado i przygryzł wargę.
Czemu jej nie powie?
Może ją stracić. Sam słyszałeś. "Słyszałam, że to bardziej zwierzęta niż ludzie".
Ten rozdział zamknąłeś. Dzięki Luke'owi. Po co to roztrząsać?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 18:55, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To dobrze. powiedziała, uśmiechajac się ciepło.
Przez chwilę stała w milczeniu, wpatrujac sie w pare mew lecących w stronę horyzontu. Słonce zachodizło, cienie kładły się leniwie na falujacej lekko wodzie.
Było pięknie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 18:57, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Charlie spoglądał w dal.
Czuł się głupio. Znowu. W tanich szitach w stylu "Jezioro Marzeń" chłopak w takiej chwili chwytał pannę za rękę.
Charlie nie potrafił. Bał się jej reakcji.
Dobrze... że jesteś Wykrztusił niewyraźnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 18:59, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pochyliła głowę i zarumieniła się lekko. Przechyliła twarz na bok i sporjała na niego z nieodgadnionym wyrazem twarzy.
I nawzajem, Charlie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 19:01, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Charlie również spojrzał na nią... Głęboko w jej oczy. Czuł się conajmniej dziwnie, działał na niego urok szumu fal, zachodzące słońce i cichy wiatr w liściach drzew.
Chwycił ją za rękę i uśmiechnął się.
--Przecież nie będziemy się całować. ONA MA DZIECKO. I to nie z Tobą. No jakby to wyglądało?--
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 19:06, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła sie szerzej i pogłaskała go po policzku. Tak, jak głaszcze się najlepszego przyjaciela, starszego brata czy kolegę z paczki.
Naprawde, bardzo mi pomagasz. Nie proadziłabym sobie bez ciebie. powiedziała przepełnionym wdziecznoscia i ciepłem głosem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 19:07, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Charlie czuł, jak jego nerwy są wystawiane na silną próbę. Ta bliskośc, ta intymność go zniewalała.
Dzięki. Chociaż Tobie jestem do czegoś potrzebny Powiedział nieśmiało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|