Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:03, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W ramach wiercenia się, obróciła się na bok i wtuliła plecami w Sawyera, rękę opierając na jego ręce, a drugą - zgiętą w łokciu podkładając sobie pod głowę.
Po raz pierwszy od jakiegoś tygodnia powoli zapadła w sen, nie martwiąc się tym, że rano ktoś przyjdzie i wywlecze ich siłą z klatek, grożąc przy tym bronią.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:05, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A Sawyer spał w najlepsze, jeszcze zanim zdążył sie wygodnie ułożyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:49, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ogień sam z siebie przestał się palić i zrobiło się bardzo chłodno. Instynktownie się skuliła i wtuliła bardziej w osobę śpiącą tuż obok.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Wto 1:52, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
[karl]Obudził się, wstał i odszedł od obozowiska. Chciał być sam.[/karl]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:25, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zmarszczyła czoło, bo coś jej się przysniło. Coś do tego stopnia głupiego, że kiedy się przebudziła, już tego nie pamiętała. Z zamkniętymi oczami lekko się przeciągnęła i podniosła powieki. Cały czas odnotowywała przyjemny fakt, że do kogoś się tuli. Potem spojrzała na miejsce, gdzie kładł się spać Karl - w tym momencie było puste. Delikatnie podniosła się i rozejrzała wokoło. Chłopaka nie było nigdzie.
- Hej, Sawyer, wstawaj. Nie ma go.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:44, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wymruczał tylko coś w stylu 'zostaw mnie, śpię' i spał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:45, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dotknęła sawyerowego łokcia i potrząsnęła jego ręką kilkakrotnie.
- Obudź się. Teraz - rozkazała stanowczo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:21, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- Spadaj - mruknął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:46, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie pomogło groźbą, to spróbowała prośbą, całując go krótko w usta.
- Sawyer, serio. Obudź się... - powiedziała z niepokojem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:48, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Miał na końcu języka coś o jebanym Pickett'cie i co mu zrobi, jak jeszcze raz spróbuje go obudzić, kiedy uświadomił sobie, że Pickett raczej nie całował go na dzień dobry.
Otworzył powoli oczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:52, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- Karla nie ma - poinformowała go zwięźle, pochylając się nad jego twarzą. Przez jej głowę już zdążyło przepłynąć stado rozmaitych myśli, począwszy od tej, że Inni przypłynęli za nimi, zabrali Karla a teraz czają się na nich, skończywszy na tej, że chłopak w przypływie desperacji zabrał łódkę i wrócił na drugą wyspę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:53, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- Może poszedł się odlać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:57, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- I sika przez piętnaście minut? - zapytała retorycznie. - Może on tam wrócił? Przecież Ben... - urwała w połowie, pomna słów Juliet. - Jasna cholera.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:58, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- Co - Ben? I po cholerę miałby wracać?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:05, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie po cholerę, tylko do tamtej dziewczyny... - wyjaśniła niecierpliwie. - Albo oni przypłynęli za nami... - dodała, sama ledwo nadążając za swoim tokiem myślowym. Nie miała zamiaru dodawać, że sama nie ma odwagi sprawdzić czy Karl albo Inni nie czają się gdzieś w krzakach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|