Gra LOST RPG

Sal · Wysłany: Nie 16:24, 04 Mar 2007 Temat postu:

Pochyliła się nad strumieniem, nabierając wody do manierek i obserwując spod oka Simona.

Wilk · Wysłany: Nie 16:27, 04 Mar 2007 Temat postu:

Usmiechnal sie pod nosem widzac, ze pani Rambo co chwila na niego zerka. Nabral wody na dlonie, zmoczyl wlosy i gwaltownym ruchem glowy odrzucil je do tylu.

Sal · Wysłany: Nie 16:29, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ana parsknęła smiechem.
Bawisz się w reklamę szamponu? parsknęła, zatykajac jedną manierkę i siegajac po drugą.

Wilk · Wysłany: Nie 16:32, 04 Mar 2007 Temat postu:

Odruch dzentelmena. Staram sie umilic ci obserwacje.
Schwylil sie i ponownie nabral w dlonie wody przy okazji napinajac miesnie ramion znacznie mocniej niz wymagala tego czynnosc.

Sal · Wysłany: Nie 16:34, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ana ponownie parsknęła śmiechem.
Wygladasz jak słoń na zawodach kulturystycznych powiedziała, uśmiechając się pod nosem.

Wilk · Wysłany: Nie 16:38, 04 Mar 2007 Temat postu:

Za to ty wygladasz jak czlonkini kolka rozancowego. odparl siegajac po manierke.

Sal · Wysłany: Nie 16:38, 04 Mar 2007 Temat postu:

Dlaczego? spytała, podnosząc głowę znad napełnianej manierki.

Wilk · Wysłany: Nie 16:41, 04 Mar 2007 Temat postu:

Zerkasz co chwila na mnie ukradkiem jakby ci nie wypadalo.
Wyszczerzyl sie polgebkiem zanurzajac naczynie w strumieniu.

Sal · Wysłany: Nie 16:45, 04 Mar 2007 Temat postu:

Mam sie ciebie wgapiać jak urzędnik w rozkładówkę Playboya? spytała, odkładając napełniona manierkę na bok.

Wilk · Wysłany: Nie 16:47, 04 Mar 2007 Temat postu:

Mi to nie przeszkadza.
Odgarnal mokre wlosy z czola i zakorkowal manierke.

Sal · Wysłany: Nie 16:51, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ana podniosła się do pozycji wyprostowanej, po czym oparła sie o rosnące za nią drzewo, krzyżujac ręce na klatce piersiowej i - wedle Simonowego życzenia - wpatrzyła sie w niego jak koza w kalosz.

Wilk · Wysłany: Nie 16:53, 04 Mar 2007 Temat postu:

Wybacz zlotko, ale musimy juz isc. powiedzial po chwili siegajac po koszule.

Sal · Wysłany: Nie 16:55, 04 Mar 2007 Temat postu:

Wybaczam powiedziała, schylajac się po leżące na ziemi manierki. Przypięła je do paska i - opierajac rece na biodrach - zaczekała na Simona.

Wilk · Wysłany: Nie 16:56, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ubral koszule na mokre cialo.
To idziemy? zapytal nie kwapiac sie zapiac guzikow.

Sal · Wysłany: Nie 17:00, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ana odwróciła wzrok w kierunku dżungli. Cały cyrk Simona pod tytułem 'patrz Ana, patrz na mnie!' robił się coraz bardziej zabawny.
Chodź. poleciła krótko, ruszajac szybkim krokiem w stronę bunkra.