Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:28, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma wiele do gadania. No, ale ty tu rzadzisz. powiedzial z wyrazna kpina w glosie U nas twoja role sprawuje samozwancza grupa trzymajace wladze. Tak zwani pseudowodzowie.
Za co?
Obdarzyl ja zdziwionym spojrzeniem. Kto jak kto, ale Libby jak narazie miala najmniej powodow do przepraszania. Szczerze mowiac nie miala zadnych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:30, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No wiesz... za to ze ubiliśmy was kijami i wrzuciliśmy do tego dołu... wyjasniła, wciąż uśmiechajac się w ten sam sposób.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 21:31, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Miała ochotę prychnąc z niesmakiem na dzwięk kpiny w jego glosie, powstrzymała się jednak. Jakoś wyjątkowo nie miała dzisiaj ochoty na kłótnie.
Grupa? powtórzyła z kiepsko ukrytym zainteresowaniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:35, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Grupa. potwierdzil Widzisz, u nas jest nieco bezpieczniej wiec wytworzyla sie swego rodzaju republika.
To Ana z jej wielkoludem nas obili. Nie masz za co przepraszac.
Na potwierdzenie swoich slow usmiechnal sie do niej przyjaznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 21:36, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tamci nie pojawili sie u was? spytala, ponownie odwracajac wzrok przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:38, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[Z tego co pamiętam, Libby też była uzbrojona w kij xD]
Pokiwała głową. Za nich też przepraszam. Wiesz, przez ten miesiac żyjemy w ciągłym strachu, prawie dwadzieścia osób z nas porwali tamci... powiedziała cicho. Gdy Mike zaczął kierować się w głąb dżungli, Libby zawróciła go w kierunku plaży. Na drzewach nie było wcale owoców, a szliscie już przez chwilę. Mike, zdziwiło cię to niepomiernie, jak również fakt, że Libby nie chciała wejść w głąb dzungli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:41, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pojawili. odparl ponuro I to nie raz.
[i]Nie ma sprawy.
Podazyl za Libby rozgladajac sie dookola.
Czy mi sie zdaje, czy zazwyczaj drzewa, w tym owocowe, nie rosna przypadkiem w dzungli?[/i]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 21:43, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wiec jakim cudem ciagle jest was aż tylu? spytała.
Tamci nie oddają. Przychodza, zabierają.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:44, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego. Nie wchodzimy w głąb dzungli. Zazwyczaj znajdujemy coś pod drzewami... Tam zaczęła i wskazała palcem głąb wyspy są oni...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:48, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W naszym przypadku ograniczyli sie do szpiegowania, porywania blondynek w ciazy i wieszania na drzewach pseudo gwiazd rocka. powiedzial nie zmieniajac tonu Do tego dochodzi rozpieprzenie tratwy i zabranie dziesieciolatka.
No tak. mruknal kiwajac glowa ze zrozumieniem Spodoba wam sie u nas. Na naszej stronie wyspy jest o wiele bezpieczniej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:51, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Libby uśmiechneła się lekko. Najpierw musimy sie tam dostać... coś nie wydaje mi się, ze wędrówka bedzie wesoła... westchnęła. Obydwaj twoi przyjaciele są ranni, Simon choć postrzelony wcześniej ma wieksze szanse, ale rana Sawyera wygląda, jakby lada chwila miało wdać sie zakazenie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 21:53, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową, nie odpowiadajac już nić.
Po kilku nastepnych minutach marszu doszli na plazę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:54, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cholera, goraco. powiedzial rozpinajac nieco koszule.
Obaj sa twardzi. stwierdzil z przekonaniem Wytrzymaja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 21:57, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Gorąco to stanowczo za mało powiedziane stwierdziła, zdejmując sieć z ramienia i podchodząc do wody.
Pomoz mi z tym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:59, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odgarnal wlosy do tylu i zlapal jeden koniec siedzi zdrowa reka.
Co mnie podkusilo, zebym ubral sie na czarno?
Zaczal cofac sie w tyl rozwiajajac siec.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|