Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 22:19, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pociągnęła linę w górę, podając Simonowi ręke.
Była prawie pewna, ze mężczyzna zignoruje jej pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sal dnia Śro 22:22, 21 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:21, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zaklął soczyście, kiedy rzucony przez Anę kamień spotkał się z jego twarzą. Nie był w stanie rozmasować sobie bolącego miejsca, ponieważ nadal musiał tamować krwotok. Nie radzę, żebyś do mnie podchodziła, dziwko, bo mogę cię zabić warknął, mierząc ją morderczym spojrzeniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:35, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zignorowal wyciagnieta ku niemu reke i o wlasnych silach wydostal sie z dziury. Omiotl wzrokiem cala obdrapana bande.
I co teraz slonko?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 22:37, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zatrzasnęła kratę.
Teraz ja pytam, ty odpowiadasz. Bez odstępstw od reguły, czy to jasne?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:39, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Michael odetchnal z ulga. Wygladalo na to, ze wszystko dobrze sie skoczy. O ile oczywiscie Simon bedzie wspolpracowal.
Regula nie jest regula jesli nie ma od niej wyjatkow. zauwazyl tzrezwo usmiechajac sie lekko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:41, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oparł głowę o ścianę, rękawem ocierając pot z czoła. Syknął, kiedy natrafił na miejsce, w które uderzył go kamień.
Przymknął oczy, oddychając nieco ciężej. Ramię zaczynało mu drętwieć. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że w końcu będzie musiał wyjąć kulę, jednak fakt, iż dziura sterylna bynajmniej nie była, a ręce miał brudne tak, jakby kopał nimi w ziemi przez ostatnie kilka godzin, nie powodował w nim euforycznej radości. Wręcz przeciwnie - był niemal pewny, że zakażenia nie uda się uniknąć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 22:43, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ana zignorowała uwagę Simona, tłumiac w sobie chęc rozwalenia jego głowy o najbliższe drzewo.
Mike twierdzi, że lecieliście tym samym samolotem co my. powidziała. Dziwnym zbiegiem okolicznosci - nie pamieta numeru wyjscia. Moze t ymasz lepsza pamięć?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:47, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Owszem, mial. W jego pamieci tkwilo wspomnienie rozmowy przeprowadzonej kiedys z Polly.
--Brama numer 23...--
Zaczal sie zastanawiac czy pamieta ta konwersacje ze wzgledu na niespotykany temat czy moze rozmowce.
Chwila...
Moze i byla niebezpieczna, ale nie mial zamiaru pzrepuscic okazji podraznienia kobeity, przez ktora dostal dwa razy w leb w przeciagu kilku godzin.
Hmmmm...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 22:49, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ana prychnęła i podniosła ostrzegawczo pistolet, robiąc przy tym wyjatkowo sugestywną minę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:50, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dwadziescia trzy. powiedzial w koncu I jak? Zdalem test?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 22:51, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Schowała pistolet za pasek, zastanawiajac się nad kolejnym pytaniem sprawdzającym.
Jak wyglądał moment katastrofy? spytała, krzyżując ręce na kaltce piersiowej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:52, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mike opowiedzial wszystko, ze szczegolami.
Skrzyzowal ramiona na piersi.
Tylko tylu z was przezylo?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:53, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[kurczę, Libby i Eko to jakies przygłupy, nic nie mówią... ale dobra xD]
Libby dla odmiany świdrowała wzrokiem czarnowłosego faceta. Simona? Tak, Simona. Wciąż rzucała lękliwe spojrzenia w stronę dziury, gdzie siedział blondyn, z kulą w ramieniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Śro 22:55, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Na słowa Simona poczula fale poczucia winy.
Przezyło ich o wielu wiecej, ale tylko tylu dotrwało do tej pory. Dlaczego? Bo on, Ana-Lucia zawiodła, nie potrafiła zapewnić im bezpeiczeństwa, własnorecznie wpuściła lisa do własnego kurnika.
Na początku było nas dwadzieścia troje. powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:57, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ana... zaczęła ostrożnie i spojrzała sugestywnie w stronę dziury w ziemi. On krwawi, może powinniśmy jego też wyciągnąć... i zrobić chociaż jakiś prowizoryczny opatrunek? zapytała cicho, podchodząc do latynoski.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|