Gra LOST RPG

Troyon

- W gwiazdach? - zapytał.

Nina

- Eeee, noooo tak. Pamiętasz Osła i Shreka? - parsknęła wesoło.

Troyon

- Zdecydowanie powinnaś się leczyć - parsknął i przekręcił głowę, żeby na nią spojrzeć. - Serio.

Nina

- Skąd wiesz, może zrobili mi pranie mózgu i już nie jestem tą samą Niną? - podsunęła, uśmiechajac się z przekąsem. - Wróciłam tutaj, żeby was powybijać, a preludium do tego jest odgrywanie scen z filmów dla dzieci - dodała.

Troyon

- I myślisz, że byłabyś w stanie mnie zabić? - uniósł brwi i zrobił słodką, rozczulającą minę. - Pomyśl jeszcze raz.

Nina

- Przedtem nie, bo byłeś moim BFF, ale teraz już nie jestem tą samą Scofield, pamiętaj - zrobiła groźną, bardzo groźną minę.

Troyon

Więc ją odepchnął, teatralnym gestem.
- Zgiń, przepadnij.

Nina

- A teraz zrobię ci krzywdę - wyciągnęła w jego stronę ręce, udając że mają zamiast paznokci długie szpony.

Troyon

Złapał ją za nadgarstek i parsknął śmiechem.

Nina

Przewróciła oczami i również zaśmiała się krótko.
- Wszystko zepsułeś - poinformowała go obrażonym tonem.

Troyon

- Przepraszam. Jeszcze raz... O! Nieee! Błaaagam, Nina, NIEEE!

Nina

Zaśmiała się naprawdę zuowieszczo.
- Tym razem ci podaruję, ale pamietaj - nie znasz dnia ani godziny, kiedy nowy agent Innych po ciebie przyjdzie - powiedziała i walnęła się z powrotem na piasek.

Troyon

- Zapiszę w notesiku - obiecał.

Nina

- Mówiłam ci już, że się stęskniłam? - zapytała nagle*.

[*czyli z dupy]

Troyon

- Nie - wyszczerzył zęby, nadal gapiąc sie w niebo.