Gra LOST RPG

Troyon

Zobaczyła patyczki i zachciało jej się płakać.
- Głupi kutas - jęknęła i pociekło jej kilka łezek.

Nina

Sama wytarła łzy radości spod oczu.
- A ty wcale nie jesteś naiwna, skarbie - wydusiła z siebie, zwijając się ze śmiechu w pół.

Sol

- Umieeeeram! - krzyknęła, zakfikując się na śmierć.

Troyon

A Troy rozpłakała się na dobre.
- To nie jest śmieszne...

Nina

- Nawet nie wiesz jak bardzo - powiedziała, starając się złapać oddech, kaszląc i śmiejąc się jednocześnie.

Sol

- Biedna mała Troy - powiedziała, zanosząc się śmiechem.

Troyon

Troy tryskała sobie radośnie jak fontanna.

Nina

Podczołgała się do niej, uklękła i przytuliła z całych sił, wywalając i siebie i Troy na piasek.
- Nie płaaacz - powiedziała, tuląc ją w ramionach.

Sol

Wyciągnęła rękę i pomyziała Troy po główce.

Troyon

A Troy się wzruszyła, więc teraz płakała ze szczęścia.

Nina

A że Ninie się udzielało, to bardzo starała się nie zacząć wyć. Puściła więc Troy i pomogła jej usiąść z powrotem.
- Nie płacz już, bo ja zacznę, a ja nie płaczę... - pociągnęła nosem.

Troyon

Otarła oczy i uśmiechnęła się przez łzy.
- Nienawidzę tego twojego ziemniaka - powiedziała.

Nina

- Scar, która z nas ma ziemniaka? - zapytała, zdezorientowana.

Sol

- Ziemniaka? - zdziwiła się.

Troyon

- No Sawyera - wyjaśniła.