Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 1:21, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Odeszła jeszcze kawałek w stronę drzew, cały czas się cofając, a wtedy wolno osunęła się na kolana i zakryła oczy dłonią i kiwając się to w przód to w tył, czując, że jeśli zaraz coś się nie stanie to się udusi. Więc się stało. Zaczęła płakać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 1:28, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zacisnęła szczęki, nie mogąc słuchać szlochu Troy tak, żeby samej nie chciało jej się płakac.
Stał zdezorientowany, aż w końcu podszedł do dołu, który wykopywała Nina i dał jej do zrozumienia, że może przejąć zadanie. Chwycił prowizoryczną łopatę i chciał ją wziąc, ale dziewczyna nie oddała.
Nie, ja mogę kopac. Ja muszę coś... robić. zapewniła, skwapliwie kiwając głową, mimo że opadła już prawie całkowicie z sił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 1:31, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Troy, ale kompletnie nie wiedział czy lepiej zostawić ją w spokoju, czy też próbować ją pocieszać. Więc stał i zastanawiał się co ma zrobić.
A Troy rozpłakała się na dobre, mając gdzieś, że kolejny raz robi z siebie widowisko. Łzy wypływały jej spod palców i wsiąkały żałośnie w koszulkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 1:34, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Daj spokój, Nina. powiedział, usiłując zabrać dziewczynie łopatę.
Nie dała sobie odebrać narzędzia, podświadomie czując, że zajęcie nie pozwala jej się rozkleić.
Widząc, że nic nie wskóra, podszedł do Troyon i przykucnąwszy obok, niepewnie położył jej rękę na ramieniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 1:43, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Ninę i skrzywił się lekko. Potem odetchnął i kopał dalej.
Troy nie odkrywając oczu, wyciągnęła przed siebie rękę z zamiarem odepchnięcia osobnika, który miał czelność wtargnąć w jej płacz. Nie wiedziała nawet czy to Dean czy Murphy. Gest jednak okazał się na tyle słaby, że nie byłby w stanie przesunąć czegokolwiek, a co dopiero dorosłego mężczyzny. Siedziała więc przez chwilę z dłonią opartą na klatce piersiowej owego osobnika, po czym w przypływie kolejnego etapu histerii zacisnęła pięść na jego koszulce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:35, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi Sawyer]
Już z daleka widział, że sytuacja nie wygląda najlepiej. Przyszedł na cmentarz i stanął sobie z rękami opuszczonymi wzdłuż ciała. Popatrzył na Ninę, która wyglądała, jakby spędziła na kopaniu dołów całe życie i teraz nie zamierzała oddać łopaty za żadne skarby. Potem rzucił przelotne spojrzenie na Murphy'ego, który kopał z zaciętym wyrazem twarzy, a następnie na Troyon i Deana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 13:29, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Objął Troyon ramieniem i przytulił do siebie.
Mimo szczerych chęci, nie miała już sił kopac dalej, a była zaledwie za połową. Oparła się o łopatę i pochyliła, łapiąc oddech.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:30, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Podszedł do Niny.
- Daj łopatę - powiedział cicho, ale zdecydowanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 13:33, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Podniósł wzrok na Sawyera, a potem skinął Ninie głową, na znak, że powinna oddać łopatę.
Wtuliła twarz w koszulkę Deana, a ręce wciąż zaciskała w pięści.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 13:34, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pogładził ją uspokajająco po plecach, nic nie mówiąc, bo w takich chwilach najlepiej się nie odzywać.
Bez protestów oddała łopatę i wyszła z wykopanego dołu. Usiadła na chwilę na ziemi, wycierając brudnymi rękami czoło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:44, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wskoczył do dołu i zabrał się za dokańczanie tego, co zaczęła Nina, zdając sobie sprawę, jak musi wyglądać - całą klatkę piersiową miał nadal zakrwawioną.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 13:46, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Murphy kopał dalej wytrwale, aż wreszcie to co wykopał zaczynało przypominać grób.
Troy tylko nadal płakała histerycznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 13:47, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Siedziała w słońcu, bo do cienia było za daleko i tępo wpatrywała się w łopatę, którą wymachiwał Sawyer.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:50, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Poszło mu szybko, bo lwią część roboty wykonała Nina. W końcu wyszedł z dołu i wbił łopatę obok siebie, przecierając czoło.
[przychodzi Sam]
Sytuacja wyglądała nieciekawie i Sam zastanawiał się, czy pytanie 'co się stało' będzie na miejscu. W końcu jednak ciekawość zwyciężyła.
Normalnie zapytałby się Deana, ale teraz Dean był trochę zajęty. Podszedł więc do Murphy'ego.
- Co się stało? - zapytał cicho.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 13:52, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Skończył kopać i również wbił łopatę w ziemię. Potem wylazł z dołu i przetarł twarz koszulką.
-Henry uciekł. Zabił Anę i Libby. - wyjaśnił cicho.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|