Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Wto 21:02, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Luke spojrzał tym samym smutnym wzrokiem na Ninę, jak gdyby rozgrzeszając ją w duchu.
Nina, zrozum, że tu nie chodzi o śmierć jednej osoby.. Zaczął. Jego głos nic się nie zmienił. Nadal nuta znudzenia i ta denerwująca pewność siebie. Obawiam się, że Ethan może tu jeszcze wrócić. Claire ma się dobrze. Powiedzcie to Charliemu. Odgarnął swe kruczoczarne włosy, jego stary gest.... Uśmiechnął się delikatnie, spoglądając prosto w oczy Polly, jak gdyby czegoś w nich szukając.
A Ty... uważaj na siebie. Jesteś pod stałą obserwacją... W jego głosie nie dało się wyczuć groźby, raczej przyjacielską radę i ostrzeżenie.
Luke zniknął równie szybko, jak się pojawił. Po prostu odwrócił się i odszedł.
Nie słyszeliście żadnych dźwięków.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Wto 21:05, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly stała w milczeniu, wpatrując się w miejsce, w którym przed chwilą stał Luke.
Cyz on chciał powiedziec, że jestem w pieproznym nibezpieczeństwie? spytała słabo, spuszczajac głowę i wbijając palce w ramię.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:05, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina zamrugała oczami. Miała ochotę pobiec za nim i obić mu twarz. Była wściekła na niego, na siebie ma wszystkich na wyspie. Jednocześnie jego słowa cholernie ją zaintrygowały. Popatrzyła na Polly to na Marshalla często mrugając.
Ethan... zaczęła i urwała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:05, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
--Zaraz mnie cholera trafi-- pomyślał Marshall i zwrócił się do Niny i Polly:
- Mogę wiedzieć co to za facet?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:07, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina lekko pokiwała glową. Nie znasz Luke'a? Był z nami od początku podszywał się pod rozbitka, pod jednego z nas. A potem zniknął z naszą dziewczyną, okazało się że jest jednym z... tamtych... dodała zimno
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Wto 21:07, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly wzruszyła bezwiednie ramionami i odwróciła się.
Idę... uh, idę do Charlie'ego. Luke kazał mu przekazać wiadomosć o tej chrzanionej Claire powiedziała wymijajaco.
Wyglądała bezbronnie. Zupełnie tak, jakby starała sie schowac rpzed swiatem we własnych ramionach.
[Wychodzi: Polly]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:10, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Już chciała zatrzymac Polly, ale czuła ze ta chce być sama. Nie wiedząc co więcej robić spytała MArshalla, który już od dłuższego czasu stal zamyślony Pomóc ci?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:10, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Marshall kiwnął głową, słuchając Niny. Ta wyspa była naprawdę dziwna... Gdy Polly odeszła, Marshall uśmiechnął się i powiedział cicho:
- Przynajmnie nie będę musiał słuchać tej zołzy...
Następnie powrócił do kopania rowu.
Pomóc ci?
- Twój wybór... - mruknął zniechęcony niedawnymi wydarzeniami Marshall.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:15, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Potem znów pokopiesz. powiedziała Nina raczej stwierdzając fakt.
Zabrała sie do kopania, której wbrew pozorom nie było tak łatwe na jakie wyglądało. żeby wbić łopatę w ziemie musiała prawie na niej stanąć, a potem zeby ją wyciągnąć użyć okropnie dużo siły. Po chwili czuła jak kropelki potu oblewają jej twarz więc wytarła czoło ręką. Włosy przykeliły jej się do głowy, wyglądała jak nieboskie stworzenie.
Głęboko jeszcze będziemy kopać? spytała z nadzieją Marshalla.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:19, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
[rozumiem, że są dwie łopaty...?]
Marshall obserwował jak Nina męczy się z kopaniem grobu. Jemu ta robota nie przychodziła zbyt ciężko - dzięki długim treningom footballu rozwinął swoją kondycję psychiczną. Dziura była coraz głębsza.
Głęboko jeszcze będziemy kopać?
- Odpocznij - odpowiedział Marshall, nie przestając kopać dziury, chociaż bluzka lepiła mu się już do pleców.
- Pieprzona Polly zawsze jest taka narwana? - zapytał po chwili.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:23, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
[ja myślałam że raczej jedną ]
Nina z ulgą usiadła. Polly? ma taki charakter. I widać że jest odrobinę rozpuszczona... próbowała jej bronić, lecz po chwli dodała Tak, jest taka narwana prawie zawsze... ale uwierz lub nie, czasem są chwile, ze potrafi sie opanować szybciej niz ktokolwiek inny z nas.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:27, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
[mniejsza z tym^^]
- W sumie... nic mi do tego... - wzruszył ramionami Marshall. Po jakimś czasie dół był gotowy. Marshall usiadł ciężko i otarł pot z czoła.
- Wreszcie... - westchnął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:29, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina zerknęła na niego. Czekamy na resztę, zanim...? zapytała patrząc na ciało Briana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:34, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Mam to gdzieś - warknął niespodziewanie Marshall rozzłoszczony całą sytuacją. Właśnie wykopał grób dla kogoś kogo wogóle nie znał, a z kim przyszło mu dzielić los rozbitka. Następnie wstał gwałtownie i odszedł w stronę morza.
[Marshall wychodzi]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:36, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina popatrzyła na jego plecy z żalem. Została sam na sam z trupem Briana czekając aż ktoś wróci, bo sama nie była w stanie nawet wepchnąć ciała do grobu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|