Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 1:39, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Sama nie wiem, czy duch Matta bardziej bedzie mnie straszył jeśli go pochowam, czy bardziej jesli nie... Chyba jednak zdecyduję się pójść na ten pogrzeb... wypuściła dym w zamyśleniu i kucnęła, zeby zakopać resztkę papierosa. Chodźcie może do tego bunkra, co? I tak nic tu po nas...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 1:41, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Racja, możemy iść - zgodziła się i przysypała piaskiem swój niedopałek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:42, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie. Nawiedzi cię w nocy i będzie próbował cię zabić nożem i znowu mu nie wyjdzie, bo się zorientuje, że jest niematerialny skomentowała ironicznie. Chodzcie więc dodała.
[wychodza panny]
(niech je ktos wprowadzi) xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophie Holloway
Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 182 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:55, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi: Sophie]
Zorientowała się, że przyszła już za późno, więc tylko usiadła i obserwowała morze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 12:42, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Całą szopkę z wodowaniem, poz.egnaniami i majtaniami łapką przesidziała w miejscu, w ktorym rozmawiala z Simonem.
Przynajmniej próbowała rozmawiać, bo konwersacją tego sie nazwac stanowczo nie dało.
Kopnęła ze złościa jakiś kamień, ktory śmiał leżeć pięć centymetrów w prawo od jej stopy. Mała skała przeleciała jakieś półtora metra i uderzyla w bambusy.
Prychnęła, odwrocila sie na pięcie i rusyzla do swojego namiotu.
[[wychodzi: pollu]]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 19:12, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy wypływali, Hurley pomachał im łapą, przytulił każdego, wręczył im swój list, dokładnie podając adresy i machał jeszcze długo.
Zaraz potem polazł gdzieś, nie wiadomo gdzie.
[Wyczłapuje Hurley i jego spóźniony z powodu braku kompa właściciel czyli orick]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophie Holloway
Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 182 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:55, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Sophie wstała i poszła.
[wychodzi: Sophie]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 16:54, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzą: Nin, Troy, walizki]
O ile ciągnięcie walizek przez dżunglę było trudne, ciągnięcie ich po piasku wydawało się być niemożliwe. Troy przeciągnęła swoją kawałek, po czym walizka zakopała się w piasku i utknęła. Chwilę się siłowały, ostatecznie wygrała Troy.
Czego zapomniałaś? - zapytała rozglądając się dookoła i widząc jedynie piasek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 16:59, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Lepiej nie pytaj, bo wyjaśnianie zrobi ze mnie jeszcze bardziej narwaną i nienormalną. wyszczerzyła zęby, rozglądajac się po plazy. Leżał tak, jak go zostawiła. Czarny zeszyt, trochę zapisany, na oko miał czterdzieści kartek. Za okładkę zatknięty był bonusowy długopis. Uśmiechneła sie do siebie i podniosła zeszyt z piasku.
Teraz mozemy spróbować iść w kierunku mojego namiotu. oznajmiła wesoło i obie dziewczyny z wysiłkiem ciągnąc walizki przez piasek udały się do starego namiotu Niny.
[wychodzą]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:55, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi: Simon]
Bylo tego calkiem sporo. Mnostwo bambusa, kabli, kawalkow blachy, znalazla sie nawet plachta dziurawego brezentu. Az dziwo, ze nikt jeszcze tego nei wzial. Przewiesil sztucer przez ramie i zebral tyle materialu ile sie dalo. Obladowany niczym juczny mul wrocil do obozu.
[wychodzi: Simon]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 20:51, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzą: Mike, Troy]
Przyszli w miejsce, w którym aż roiło się od różnych szczątków pseudo surowców budowlanych. Troy weszła pomiędzy palmy i rozejrzała się uważnie.
-Widzisz coś użytecznego? -rzuciła do Mike'a.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:52, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To zalezy czy tylko dach jest uszkodzony? powiedzial rozgladajac sie dookola.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 20:55, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie jestem inżynierem, ale myślę, że skoro stoi, to nie wymaga naprawy. -uśmiechnęła się i dodała-Jeszcze...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:56, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niech bedzie. Narazie poprzestaniemy na dachu.
Zebral troche krotkich, cienkich kabli.
Potrzeba nam lisci. Duzo lisci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 20:58, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową i zabrała się za zbieranie wyżej wymienionych.
-Libby została sama w bunkrze? -zapytała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|