Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 0:09, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Bo martwię. podniosła wzrok.
Jesteś zbyt waznym elementem mojego zycia, zebym sie nie martwila. przyznala niechętnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:11, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nagle przeszla mu ochota na smiech. Prychnal tylko ze zloscia.
Wiedz zatem, ze zaraz ten element z twojego zycia zniknie na zawsze. Zapytam jeszcze raz. Masz cos waznego do powiedzenia? Moj czas jest cenny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 0:13, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odwróciła głowę w bok.
Nie. powiedziała, starajac sie nie sprawiać wrażenia rozhisteryzowanej nastolatki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:15, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie powiedzial nawet 'zegnaj' czy 'pocaluj mnie w dupe'. Po prostu odszedl.
Pochwili byl juz przy Shann.
Jestem z powrotem. powiedzial cicho.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 0:17, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową, jednak nadal nie mogła nic poradzić na to, że czuła się jak zagubiony przedszkolak. Przyszedł czas na ostatecznie pozegnanie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:19, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nic nie powiedzial. Po prostu ja pocalowal. Tym razem juz naprawde ostatni raz.
Michael wepchnal ostatnie zwiniete karteczki do butelki i schowal ja bezpiecznie na tratwe.
Dobra, ludzie, teraz musimy ja zwodowac! zawolal pzrekrzykujac gwar Niech wszyscy zajma pozycje przy tratwie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 0:21, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Troyon podeszła bez słowa do tratwy i chwyciła mocno za jakiś wystający bambus.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:21, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Podszedł posłusznie do tratwy i zajął pozycję. Od całej tej słodyczy i goryczy pożegnań chciało mi się wymiotować
Wstała i podeszła do tratwy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Nie 0:24, 11 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 0:21, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oddała pocałunek, mocno i intensywnie, jakby chciała, zeby Simon zapamietał i ją i ten pocałunek. Gdyby któremuś z nich coś sie stało.
Oderwali się niechętnie od siebie i podeszli do tratwy, żeby pomóc ją zepchnąć na morze.
Nina postanowiła pomóc, na ile pomoc półtorametrowej słabej kobiety jest przydatna, więc również podeszła do tratwy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:25, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie stac go bylo na usmiech. Nawet taki, ktory mialby dodac Shannon otuchy. Wrzucil aktowke na poklad i zajal pozycje.
Wszyscy razem! wydarl sie Michael Raz, dwa, trzy!
Wszyscy popchneli, a tratwa zeslizgnela sie zgrabnie po uprzednio podlozonych pod kadluby lodyg bambusa, wprost w ciemnoniebieska ton.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:31, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wskoczył na tratwę, usiłując nie stracić równowagi i czekał, aż dołączy do niego reszta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:32, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Simon zwinnie wskoczyl na poklad zaraz po tym jak blaszane kadluby dotknely wody. Michael, upewiwszy sie, ze Walt siedzi juz na tratwie, postapil podobnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 0:33, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odsunęła się od tratwy, mocząc odrobinę nogawki i buty wyszła z resztą, która pozostawała, na brzeg. Skrzyżowała ramiona na piersiach i patrzyła na "załogę marzeń", która miała przynieść im ratunek.
Shannon tez się odsunęła na brzeg.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 0:35, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiedzieć czemu zrobiło jej się cholernie smutno. Uniosła lekko rękę i machnęła kilka razy krótko i niepewnie. Fale rozbijały się o jej piszczele, ale nie zwracała na to najmniejszej uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Troyon dnia Nie 0:36, 11 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:36, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Simon i Michael (Sawyer jakos nie kwapil sie pomoc) rozlozyli zagiel. Wzglednie biala plachta wzdela sie na wietrze, a tratwa zaczela nabierac predkosci. Postacie stojace na brzegu wydawaly sie coraz mniejsze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|