Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 22:02, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Obrzuciła go urażonym spojrzeniem. Może dać ni mniej ni więcej- tyle, że ktoś będzie wyplywał z wyspy z urażoną męską dumą i pobity przez niezrównoważoną kobietę. uśmiechneła sie krzywo. Ale nie zamierzam robić z siebie pośmiewiska po raz kolejny. Właściwie to miala ochotę już sobie stąd pójść, pokonwersować lekko z jakimś mniej wymagającym rozmówcą. Sama nie wiedziała co ją tutaj wciąż trzyma. Przybrała minę obrażonej sześciolatki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:56, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że jakoś bym sobie z tobą poradził odparł z pobłażliwym uśmiechem, obrzucając Ninę powątpiewającym wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 23:00, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie patrz na mnie w ten sposób. ostrzegła go czując wzbierającą falę gniewu. Nie znosiła być wyśmiewana, bagatelizowana ani pomijana. A Sawyer właśnie przynajmniej jedną z tych rzeczy uskuteczniał. I nie uśmiechaj się tak, jakbym miała pięc lat i w dodatku była dzieckiem opóźnionym w rozwoju.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:15, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą miałaś minę, jak pieciolatek, któremu zabrano lizaka, więc dlaczego mam cię traktować inaczej? zapytał, nadal nie spuszczając z niej wzroku i nadal z tym samym uśmiechem na ustach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 23:21, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przyjrzała mu się spod przymrużonych powiek. Kiedy ja zapytałam cię, czy nauczysz mnie strzelać, twoja mina też była conajmniej dziwna, a ja nie zrobiłam ani jednej, najmniejszej nawet, uwagi... cóż, albo zniechęci do siebie kolejną osobę, w czym ostatnio stawała się powoli mistrzem, albo pobije kolejną osobę, w czym równiez była coraz lepsza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:25, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ale mogłaś odparł chłodno. Jak już pewnie zdążyłaś zauważyć, nie chodzę z transparentem "Zamknijcie ryje, tylko ja mogę wam dokuczać".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Śro 23:33, 07 Lut 2007, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 23:30, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mogłam, ale nie należę do osób, które dopieprzają innym na kazdym kroku. odpowiedziała podobnym tonem. Właściwie, to juz nie będę cię dłużej męczyła swoim towarzystwem, na dłuższą metę bywam "cięzkostrwna". powiedziała nie patrząc na niego i podnosząc się z piasku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:34, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie męczysz mnie wzruszył ramionami. Gdybyś męczyła, już dawno by mnie tu nie było.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 23:39, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Stała wytrzepując z rudych włosów piasek, którego było tam pełno po lezeniu na plaży. Nie chcę powiedzieć nic, czego potem będę żałowała, a ty dziś wyplywasz i potem nawet nie będe mogła przeprosić. Własnie dlatego powinnam pójść. wyjasniła patrząc pod nogi i wciąż przetrzepując czuprynę dłonią. Na przekór temu co mówiła, nie ruszyła sie z miejsca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:49, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jak na razie całkiem dobrze ci idzie rzucił chłodno, nie ruszając się nawet o centymetr.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 23:52, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze mi idzie- co? zapytała nieco agresywnie, podnosząc głowę i patrząc na niego. Najwidoczniej miał w dupie fakt, ze próbowała załagodzić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:58, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odchodzenie, rzecz jasna odparł, jakby to było oczywiste. Stoisz już tak kilka minut. Czekasz, aż zaprotestuję i rzucę ci się na szyję z okrzykiem 'zostań!'?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 0:02, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tymi słowami az się zachłysnęła. Zmrużyła oczy i rzuciła mu mordercze spojrzenie. Raczej czekałam, aż powiesz "spierdalaj" albo "krzyżyk na drogę", ale teraz właściwie, to nie robi mi to już różnicy. odparła strzepując dziko, piasek ze spodni. Powodzenia na tratwie i szerokiej drogi. prychnęła, odwracajac się na piecie i kierujac w kierunku dżungli.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:06, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odwrócił głowę i popatrzył za odchodzącą dziewczyną. Miał ochotę coś za nią krzyknąć, jednak dał sobie spokój - ostatecznie cały czas chodzili tutaj jacyś ludzie, a jemu niespecjalnie uśmiechało się oznajmianie całej wyspie, że właśnie jakaś buzująca hormonami panna się na niego obraziła.
Odgarnął włosy wpadające mu do oczu i znowu położył się na piasku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Czw 16:35, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Troyon zesztywniała i zdążyła się nieco znudzić bezczynnym siedzeniem. Wstała i przeciągnęła się leniwie. Mijając siedzącego teraz samotnie blondyna, udała się w stronę dżungli.
[wychodzi: Troyon]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|