Gra LOST RPG

Sal

Jestes. potwierdziła.

Marshall

- Zobacz, jaki masz fart - powiedział, nachylając się do ust Polly. - Sypiasz z bogiem.

Sal

Szcześciara ze mnie, nie? uśmiechnęła sie lekko.

Marshall

- W zasadzie, to ja też mam szczęście - powiedział wesoło.

Sal

Przechyliła głowę na bok.
Tak mówisz?

Marshall

- Mhm - potwierdził wesoło.

[ja spadam, bo zaraz sie zerzygam. baj.]

Nina

Wylazł spod pokładu, gdzie upchneła go niedobra Ninu, jak szła na wesele i stanął obok Sama. Posłał mu znudzone spojrzenie.

Sol

- No co? - zirytował się lekko. - To nie moja wina, że ten cały jacht płynie wolno.

Nina

Może weźmiemy Marshalla za nogi, zwiesimy głową w dół i kiedy będzie wierzgał rękami, wykorzystamy go jako napęd. rzucił niezobowiącująco, posyłając stojącemu nieopodal Marshallowi spojrzenie.

Sol

- Dean - powiedział ostrzegającym tonem.

Nina

Myslisz, że nie pójdzie na takie cos? udał zdziwienie.

Sol

- Dean - powtórzył jeszcze raz. - Przypominam, że nie płyniemy sobie na wycieczkę krajoznawczą.

Marshall

Marshall odwrócił się od Polly i spojrzał na Deana.
- Zawsze możesz spróbować - powiedział z błyskiem w oku.

Nina

[Błysk w oku *zapala papierosa od błysku w oku* xDDDDDD]

Wzruszył ramionami.
Bylbym zapomniał, Sammy. odparł bratu a Marshallowi posłał tylko spojrzenie.

Marshall

Marshall uśmiechnął się kpiąco i oparł o barierkę.