Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:21, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zmierzył Toma uważnym spojrzeniem. Normalnym, najzwyklejszym w świecie uważnym spojrzeniem, jednak owe spojrzenie w wykonaniu Bena przywodziło na myśl kogoś, komu zaraz zaczną wypływać oczy.
- Powinniśmy przejść do interesów, czyż nie? - zwrócił się do Michaela.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:24, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tylko na to czekal.
Gdzie jest Walt? wypalil natychmiast.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:57, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na niego.
- Wiesz, jak sterować łodzią?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 14:09, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja]Zanim Mike zdążył odpowiedzieć, stało się coś niezwyklego - powietrze rozdarł przeszywający hałas, który zdawał się chceć porozrywać wasze bębenki i czaszki. Do wszystkiego - żeby było jeszcze bardziej dziwnie - niebo zrobiło się fioletowe.[/narracja]
Ponieważ miała związane ręce, nie mogła sobie zatkać uszu. Zacisneła powieki i schowała głowę w ramionach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 14:14, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzał w niebo, po czym zakrył głowę rękoma i zgiął się w pół.
Skulił się, próbując jednocześnie rozejrzeć się, by ustalić co się dzieje.
Szarpnął ręce by odruchowo zakryć uszy, ale tylko po raz kolejny wbił sobie w skórę linę. Zacisnął zęby obawiając się, że za chwilę rozniesie mu czaszkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:16, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Poruszył się gwałtownie i pochylił do przodu, starając się schować głowę w ramiona.
Zrobił minę i zatkał uszy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 14:21, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja]Równie gwałtownie co się zaczęło - wszystko ustało. Po kilkunastu, może kilkudziesięciu sekundach, które zdawały się dłużyć w nieskończoność, niebo odzyskało swój kolor, a potworny hałas umilkł.[/narracja]
Próbowała złapać głębszy oddech, co z kneblem w ustach nie było do końca możliwe. Była zbyt zdezorientowana, żeby próbować wybełkotać pytanie 'Co to, do cholery, było?'.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 16:38, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wyprostował się i rzucił spojrzenie Benowi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:46, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jego jako jedynego bardziej obchodzil syn niz cale zamieszanie z fioletowym niebem.
Walt. Gdzie on jest? powtorzyl pytanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:50, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Toma spokojnie, chociaż minę miał trochę zdezorientowana.
- Umiesz prowadzić łódź? - powtórzył pytanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:56, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tak. odparl natychmiast.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:01, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja]W tym momencie do pomostu dopłynęła... no cóż, łódź.[/narracja]
Odsunął się tylko i wyciągną rękę zapraszającym gestem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:04, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wszedl niepewnie na lodz rzucajac swoim niedawnym przyjaciolom przelotne spojrzenie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 17:07, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Michaela jak na wyjątkowo wielkiego i obrzydliwego robala. Gdyby tylko mógł, chętnie obił by tatuśkowi mordę.
Jack nie patrzał na Michaela ze wściekłością, raczej z wyrzutem i niedowierzaniem.*
*bmj
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:07, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zmierzył Michaela tak morderczym spojrzeniem, że gdyby tylko wzrok mógłby zabijać, wszyscy na pomoście plus okoliczne ryby i niedźwiadki padliby trupem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|