Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 17:06, 11 Cze 2007 Temat postu: [Polly, Marshall i WBrothers] Atrapa obozu Innych |
|
|
Szmaciane namioty na skałach, wyglądające tak prymitywnie, że homo neandertalien wybuchnąłby śmiechem. W stojacej obok skale - wbudowane, metalowe drwi z logiem Dharma Initiative.
Lala.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:04, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi ekipa]
Weszli, żwawym krokiem idąc przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:06, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dobył broń zza paska i szedł cicho razem z resztą, rozgladając si e bacznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:09, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Byli dopiero w jednej trzeciej drogi, mimo szybkiego tempa. Sam odruchowo poprawił sobie plecak na ramionach, sprawdzając, czy broń jest na swoim miejscu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:25, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Szedł obok Sama, przyspieszając nieco kroku i wysuwając się tym samym na prowadzenie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:17, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A Marshall szedł sobie swobodnym krokiem, z pistoletem z tyłu za paskiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:19, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja]W końcu po godzinie, dwóch drogi doszliście do wioski opisywanej przez Michaela.
I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że nawet głupi by się zorientował - w czymś takim trudno przeżyć miesiąc. [/narracja]
- Co to, cholera, ma być? - zmarszczył brwi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:21, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Bez słowa skierował się w kierunku pierwszej lepszej chatki. Przeszukał ją.
Pusta. oznajmił. I nie wygląda, jakby kiedykolwiek była zamieszkana...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:22, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Szybkim krokiem podszedł do atrapy bunkra, który zaczynał się i kończył na drzwiach. Zaklął pod nosem, co wskazywało, że jest naprawdę zły.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:26, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Marshall gwizdnął.
- No to daliśmy się zrobić w balona...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:27, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Skurwysyn. skomentował, zgrzytając zębami ze złości. Michael faktycznie poprowadził Jacka i resztę w pułapkę.
Sam, musimy ich ostrzec. splunął, chowając broń za pasek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:30, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Podszedł do miejsca, w którym wyszli i podniósł z ziemi liść, który na plaży pokazywał Jackowi.
- Potrzeba mi kilka takich.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:32, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie myślac wiele, wkurwiony jak Chopin po koncercie, zerwał trochę takich lisci i rzucił przed Samem.
Masz zapałki, czy poszukać lastryka?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:34, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Najlepiej smoka ziejącego ogniem - warknął. Fochy Deana nie poprawiały sytuacji, zwłaszcza, że sam był bardzo zdenerwowany.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:35, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie pieprz, tylko rozpalaj. Nie wiadomo jak daleko zaszli i jak wygląda sytuacja. mruknął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|